Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żorska rodzina rusza na wyprawę kajakową do Indonezji

ml
www.swiatnaszymioczami.pl
Dagmara, Leszek i Dobrawa Jureccy to rodzina z Żor, która wprost kocha podróże i już niedługo zrealizuje jedno ze swoich podróżniczych marzeń! Na początku 2019 roku żorzanie ruszają na wyprawę kajakową do Indonezji. Celem podróży będzie rajski archipelag Raja Ampat, składający się z ponad 1500 różnej wielkości wysp, rozsypanych przy północno-zachodnim wybrzeżu Papui Zachodniej, wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Dagmara, Leszek i Dobrawa Jureccy to niezwykła rodzina podróżników z Żor. Na początku 2019 roku żorzanie ruszają na wyprawę kajakową do Indonezji. Celem podróży będzie rajski archipelag Raja Ampat, składający się z ponad 1500 różnej wielkości wysp, rozsypanych przy północno-zachodnim wybrzeżu Papui Zachodniej, wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Wyprawa nazwana przez podróżników „Raja Ampat Kayaking Project 2019” rozpocznie się już na początku stycznia. Jej założeniem jest eksploracja kajakami modułowymi należącego do Indonezji archipelagu Raja Ampat. Obszar ten, uznawany za jeden z najbardziej dziewiczych ekosystemów na świecie, to przepastna skarbnica skrywająca szafirowe laguny, białe piaszczyste plaże, skaliste klify, bujną dżunglę oraz bajeczną rafę koralową.

W czasie trwającej około 5 tygodni wyprawy, rodzina Jureckich zamierza pokonać kajakami dystans około 450 km, skupiając się przede wszystkim na kontakcie z naturą. Ze względu na słabo rozwiniętą w tym rejonie infrastrukturę turystyczną, będą przewozili ze sobą cały niezbędny ekwipunek kempingowy.

- Wyzwaniem w tej podróży jest już samo dotarcie do miejsca jej rozpoczęcia. Pierwszym etapem wyprawy jest bowiem podróż lotnicza z dwoma kajakami modułowymi z Polski do Indonezji na trasie Warszawa – Sambuł – Jakarta – Makasar – Sorong – mówi Dagmara Jurecka.

- Z Polski do Indonezji lecimy z dwoma własnymi kajakami modułowymi. Po dotarciu do miejscowości Sorong, w prowincji Papua Zachodnia, musimy zorganizować pozwolenie na pobyt w rejonie Raja Ampat oraz uzupełnić ekwipunek o produkty, które ze względu na wagę są nieopłacalne w transporcie lotniczym. Następnie wsiadamy z naszymi kajakami i całym sprzętem na prom, którym płyniemy do miejscowości Waisai na wyspie Waigeo. Tam rozpoczyna się właściwa część naszej wyprawy i od tego momentu naszym jedynym środkiem transportu będą kajaki. Przed nami do pokonania około 450 km. Każdego dnia planujemy płynąć od 10 do 25 km pomiędzy kolejnymi wyspami archipelagu. Dzienny pokonywany dystans uzależnione będzie od aktualnych warunków pogodowych na morzu oraz od tego gdzie akurat znajdziemy miejsce na nocleg.

- Ze względu na ogromną rozpiętość archipelagu Raja Ampat, podczas naszej podróży skupimy się tylko na jego północnej części, a w szczególności na rejonie wyspy Waigeo. Na trasie zatrzymywać będziemy się w miarę możliwości na dzikich piaszczystych plażach lub w lokalnych wioskach rybackich. Podziwiać będziemy wspaniałe atole, ukryte laguny i skaliste wyspy porośnięte bujną dżunglą Zatrzymamy się w Manta Point i posnorkujemy na rafach o największej bioróżnorodności na ziemi. Odkryjemy też malowidła naskalne na klifach wyspy Pef, będące świadectwem plemion zamieszkujących ten rejon blisko 50.000 lat temu. Jednym z celów wyprawy jest także przekroczenie niezwykłej, bo widocznej tylko na mapach linii równika w rejonie wyspy Kawe - dodają podróżnicy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto