Żory: Będą darmowe szczepienia!

- Niebawem ogłosimy przetarg na dostawcę szczepionek. Potem wybierzemy realizatora szczepień. Jeśli uda się wszystko szybko załatwić, to mogłyby się one rozpocząć już późną wiosną. Aby lek był skuteczny, to zostanie podany w trzech dawkach. Całe szczepienie będzie zrealizowane w sześć miesięcy - mówi Teresa Harlak, naczelnik wydziału spraw społecznych.
Zanim jednak dojdzie do szczepień, w szkołach zostanie przeprowadzona kampania informacyjna. - W placówkach odbędą się spotkania rodziców i dziewcząt z lekarzami, którzy opowiedzą o potrzebie szczepień. Potem rodzice zdecydują, czy chcą posłać na nie swoje dziecko - dodaje Harlak.
Najnowsze badania pokazują, że preparat chroni przed zakażeniem wirusa brodawczaka ludzkiego HPV, który wywołuje raka szyjki macicy, przez co najmniej 5 lat.
Całe szczepienie, gdy nie jest finansowane, kosztuje ok. 1,2 tysiąca złotych. - To spory wydatek, dlatego popieram darmową kampanię szczepienia dziewcząt w wieku szkolnym. Jednak nie ma żadnych przeciwskazań, aby szczepiły się też dorosłe kobiety, które prowadzą aktywne życie seksualne. Niestety z profilaktyką jest w Polsce nie najlepiej. Tylko 1/3 Polek robi regularne badania cytologiczne. Jednak moje pacjentki poprawiają te przerażające statystyki. Szczepienia i cytologia to optymalna profilaktyka raka szyjki macicy - mówi Wiesław Koper, ordynator na oddziale ginekologiczno-położniczym z żorskiego szpitala.
W poprzednim roku z programu skorzystało 238 dziewcząt w wieku 13 lat i 61 w wieku 12 lat. Miasto wydało na kampanię 211 tys. zł. Rok wcześniej zaszczepiło się 247 trzynastolatek i 23 dwunastolatek. Koszt akcji wyniósł 242,6 tys. zł. Rak szyjki macicy to drugi zabójca kobiet po nowotworze piersi. Rocznie w Polsce rozpoznaje się 4 tys. nowych zachorowań, a umiera 2,5 tys. kobiet.