Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: jechał "zygzakiem" nie potrafił zaparkować auta. Zatrzymali go świadkowie. 36-latek miał prawie 3,5 promila. Wpadli też inni pijani

Piotr Chrobok
Plaga pijanych kierowców na żorskich drogach.
Plaga pijanych kierowców na żorskich drogach. arc.
Żory: jechał "zygzakiem" nie potrafił zaparkować auta. To poważnie zaniepokoiło świadków, którzy postanowili zareagować. Mężczyźni zaalarmował policję, że 36-latek może być pijany i mieli rację. Badanie alkomatem wykazało, że nieodpowiedzialny żorzanin ma w swoim organizmie prawie 3,5 promila!

Żory: jechał "zygzakiem" nie potrafił zaparkować auta. Zatrzymał go świadek. 36-latek miał prawie 3,5 promila.

Tylko dzięki reakcji świadków być może udało się zapobiec drogowej tragedii. W środę, 26 maja około godziny 16:00 na Alei Jana Pawła II w Żorach pod jedną z tamtejszych restauracji podjechał samochód prowadzony przez 36-latka.

Trójce mężczyzn wydało się dziwne, że kierowca ma problemy z parkowaniem. A ponieważ wcześniej widzieli, jakie kłopoty sprawia 36-latkowi jazda prostym torem, dodali dwa do dwóch, zabrali mu kluczyki od samochodu i zaalarmowali policję.

Przeczucie mężczyzn było jak najbardziej słuszne. Przybyli na miejsce policjanci zbadali 36-latka alkomatem.

- Urządzenie wykazało, że 36-latek ma prawie 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi asp. szt. mgr Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Mężczyzna wpadł w poważne kłopoty. Stracił już prawo jazdy, a niebawem poniesie kolejne, surowe konsekwencje swojej głupoty.

- Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia, wysoka kara grzywny i czasowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - wyjaśnia asp. szt. mgr Siedlarz.

Policjanci podkreślają, że sprawa zatrzymania pijanego 36-letniego kierowcy z Żor ma także drugą stronę medalu. Mundurowi wskazują na godną pochwały postawę trójki mężczyzn, którzy uniemożliwili kontynuowanie jazdy pijanego żorzanina.

- To dzięki nim 36-latek nie pojechał w dalszą podróż i nie stworzył poważnego zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego - przyznają mundurowi.

Wpadli też pijani na rowerach

Środa, 26 maja była bardzo okazałym dniem jeśli chodzi o zatrzymania nietrzeźwych na drogach w Żorach. Poza kompletnie pijanym 36-latkiem policjanci zatrzymali także dwóch jadących pod wpływem rowerzystów.

- Jeden z nich, z wynikiem sięgającym blisko 3 promile jechał na jednośladzie ulic Leśną. Drugi został przyłapany na osiedlu Gwarków, a badanie wykazało u niego 2,5 promila - przyznaje asp. szt. mgr Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

Mundurowi skontrolowali też kierowcę, który wprawdzie był trzeźwy, ale miał cofnięte uprawnienia. - Tarnogórski sąd zakazał mu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a Starosta Powiatowy w Mikołowie cofnął uprawnienia - tłumaczy asp. szt. mgr Siedlarz.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto