Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: młody policjant naraził swoje życie i zdrowie, by ratować kobietę z opresji. Będzie służył w pobliskiej jednostce

OPRAC.:
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Policja Śląska, arc
Wracamy do dramatycznych wydarzeń, które rozegrały się w połowie stycznia przy jednej ze stacji benzynowych w Żorach. Okazuje się, że osobą, która pomogła kobiecie oblanej benzyną był młody policjant, post. Konrad Rutyna. Funkcjonariusz i świadkowie zdarzenia, z narażeniem życia obezwładnili napastnika, który trzymając w dłoni zapalniczkę, groził kobiecie śmiercią.

Przypomnijmy - sytuacja miała swój początek w sobotę 14 stycznia, gdy na ulicy Pszczyńskiej w Żorach, policjanci zauważyli kierującego samochodem chevrolet spark, na czeskich numerach rejestracyjnych. Mężczyzna na widok policjantów nagle zmienił kierunek jazdy i szybko ruszył w stronę centrum miasta. Ci ruszyli za nim w pościg.

- Mundurowi przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazali kierowcy zatrzymać pojazd. 22-latek zaczął uciekać, popełniając szereg drogowych wykroczeń. Przy wsparciu drugiego patrolu pojazd został zatrzymany na ulicy Francuskiej - relacjonuje zdarzenie asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji.

W samochodzie znajdował się także pasażer, który podczas policyjnego pościgu zbiegł, jednak nie długo mógł cieszyć się wolnością.

Oblał samochód benzyną i groził podpaleniem

Dzień później, 23-latek w rejonie jednej ze stacji benzynowych mężczyzna zaczął zaczepiać ludzi, próbując od nich uzyskać drobne pieniądze. W pewnym momencie wsiadł do samochodu, w którym była kobieta i oblał paliwem jej ubranie oraz wnętrze samochodu. Mężczyzna żądał opuszczenia pojazdu, trzymając w dłoni zapalniczkę i grożąc podpaleniem. Na szczęście w porę zauważył to będący niedaleko miejsca zdarzenia policjant. W innym przypadku, sytuacja ta mogłaby zakończyć się tragicznie.

- Wołanie kobiety o pomoc usłyszał nowo przyjęty policjant, który jest w trakcie szkolenia podstawowego w Szkole Policji w Katowicach. Stróż prawa niezwłocznie zareagował. Wraz z innym świadkiem wyciągnął mężczyznę z pojazdu, a następnie przekazali go patrolowi, który przyjechał na miejsce - przekazuje asp. Marcin Leśniak.

Zareagował młody policjant

Okazuje się, że policjantem, który brał udział w akcji był post. Konrad Rutyna. Mężczyzna usłyszał wołanie kobiety o pomoc, niezwłocznie zareagował i razem z innym świadkiem wyciągnął mężczyznę z pojazdu, a następnie przekazał go patrolowi, który przyjechał na miejsce.

- Bardzo nas cieszy postawa naszego słuchacza, który już na początku swojej drogi zawodowej wypełnia słowa roty ślubowania "strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli". Dlatego też komendant Szkoły Policji w Katowicach insp. Jarosław Gałuszka wraz z zastępcą komendanta ds. dydaktycznych insp. dr Gabrielą Sochą osobiście podziękowali post. Konradowi Rutynie za jego godne naśladowania zachowanie - informuje Szkoła Policji w Katowicach.

Policjant będzie pełnił swoją służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym w wodzisławskiej komendzie policji.

Żory: młody policjant naraził swoje życie i zdrowie, by rato...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto