Żory: Napadał na salony gier, grozi mu 12 lat więzienia
W ubiegłym tygodniu, na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował sprawcę napadu na dwa salony gier. 20-latek został zatrzymany w Jastrzębiu-Zdroju tuż po tym, jak pałką teleskopową sterroryzował pracowników lokali w Żorach i Pawłowicach.
Kilka dni po pierwszym napadzie, na osiedlu Sikorskiego doszło do kolejnego, podobnego zdarzenia. W lokalu nad ranem pojawił się młody mężczyzna. Najpierw zagrał na automatach, a następnie rozpylił gaz łzawiący, po czym sterroryzował pracownicę i zażądał pieniędzy. Ze skradzionym łupem oraz wyrwanym rejestratorem, obrazu zbiegł z miejsca zdarzenia.
Przez dwa dni mężczyzna ukrywał się przed policją, jednak kryminalni namierzyli go i zatrzymali, gdy w środę pojawił się w Żorach. 20-latek przyznał się do poniedziałkowego napadu na salon gier na osiedlu Sikorskiego.
Przyznał się też do tego, że brał udział w napadach, za które w ubiegłym tygodniu sąd tymczasowo aresztował jego 21-letniego kolegę. Kryminalnym wskazał też miejsce, gdzie porzucił gaz łzawiący oraz zniszczony wideorejestrator i wyjaśnił, że zrabowane pieniądze przeznaczył na spłatę zaległych zobowiązań.
Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 20-latka. Podobnie jak jego koledze, za napady na salony gier grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?