Wczoraj w centrum miasta doszło do kradzieży na szkodę małżeństwa, które wyciągnęło pomocną dłoń do nieznajomego mężczyzny. Mężczyzna przed drzwiami mieszkania pojawił się przed 9.00 i trzymając w ręku pojemnik poprosił o wodę. Gospodarz nie zastanawiając się długo skierował kroki na piętro, do łazienki, zostawiając u progu nieznajomego mężczyznę.
Gdy pojemniki były prawie pełne, żona gospodarza zorientowała się, że ktoś obcy wszedł do mieszkania. Natychmiast zwróciła uwagę mężczyźnie i zawołała męża. Ten poprosił go, aby opuścił ich dom i wręczając mu pojemniki z wodą zamknął za nim drzwi. Tuż po chwili małżeństwo zorientowało się, że nieproszony gość to oszust, a na dodatek złodziej. Zanim został wyproszony z domu zdążył z torebki wyciągnąć portfel i zniknąć z nim bez śladu. Wraz z portfelem zginęły pieniądze, dokumenty i dwie karty... - opowiada asp.szt. Kamila Siedlarz z żorskiej policji.
Policjanci poszukują złodzieja i ostrzegają mieszkańców Żor. Bądźcie ostrożni i nie wpuszczajcie nieznajomych do mieszkań. Jeśli już chcecie komuś pomóc, miejcie oczy szeroko otwarte.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?