Żory: Pobił rywala i zniszczył mu mieszkanie po rozstaniu z dziewczyną
Nie mogąc pogodzić się z jej decyzją nastolatek zwołał kolegów i pojawił się w jednym z żorskich lokali, w którym jego była partnerka spędzała czas ze znajomym. Nastolatek pobił 27-latka, a gdy ten wrócił do domu zaatakował ponownie.
Tym razem z kolegą u boku i zamaskowaną twarzą wdarł się do jego mieszkania. Kiedy matka pokrzywdzonego zamknęła przed nim drzwi, ten skopał je i z impetem wtargnął do przedpokoju. Trzymając w ręku sporych rozmiarów pilnik groził 27-latkowi i po raz kolejny rzucił się do niego z pięściami. Na szczęście pokrzywdzony zdołał wytrącić mu z rąk ostry przedmiot i szarpiąc się skłonił 19-latka do opuszczenia mieszkania. Niestety podczas niespodziewanej „wizyty” nieproszeni goście zniszczyli drzwi i wyposażenie powodując straty sięgające blisko 2 tys. złotych.
W ciągu jednej doby nastolatek dopuścił się kilku przestępstw, ale niestety nie jedynych w swym młodym życiu. Jak ustalili śledczy to właśnie on stał również za sprawą krótkotrwałego użycia bmw, wartego 140 tys. złotych, które „zniknęło” w maju mieszkańcowi Żor. Co ciekawe, było to auto ojca dziewczyny 19-latka, który ostatecznie porzucił je, gdy uszkodził pojazd. Zebrane dowody to potwierdziły.
Zanim nastoletni mieszkaniec powiatu pszczyńskiego stanie przed sądem i odpowie za swoje przewinienia będzie musiał „meldować się” na komendzie. O objęciu go policyjnym dozorem zdecydował w miniony piątek prokurator. Chłopakowi grozi nawet do 5 lat więzienia.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?