Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: poczekalnia dworca PKP czeka na podróżnych, a tych brakuje. Kilka godzin po otwarciu świeciła pustkami. Podróżni szli prosto na peron

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Poczekalnia dworca PKP w Żorach w dniu otwarcia świeciła pustkami.
Poczekalnia dworca PKP w Żorach w dniu otwarcia świeciła pustkami. Piotr Chrobok
Niewiele osób skorzystało z poczekalni dworca PKP w Żorach w dniu oddania jej do użytku. Podróżni byli, ale na pociąg oczekiwali nie w murach dworca, ale pod chmurką na peronie. Być może to efekt wielu lat bez dworca. Tak przynajmniej wskazują w mieście. - Z kolei w Żorach korzystają najczęściej osoby, które są przygotowane do podróży. Mają kupiony bilet, mogą iść od razu na peron - wskazuje Adam Grześkiewicz, dyrektor ŻCOP, po części odpowiedzialnego za wyremontowany dworzec.

Żory: poczekalnia dworca PKP czeka na podróżnych, a tych brakuje. Kilka godzin po otwarciu świeciła pustkami

Pośpiechu i gwaru podróżnych na razie na wyremontowanym dworcu kolejowym w Żorach ani widu ani słychu. Od godziny 6:00, 1 lutego mieszkańcy Żor, którzy podróżują koleją mogą korzystać z poczekalni żorskiego dworca PKP. Czeka tam na nich kilka wygodnych miejsc siedzących i ciepłe schronienie w razie np. opóźnienia pociągu.

Kilka godzin po udostępnieniu podróżnym tej możliwości, skorzystało z niej jednak niewielu chętnych. Wprawdzie osób na dworcu nie brakowało, ale żadna z nich nie przyszła do niego z powodu oczekującego pociągu. Tacy na dworcu też mieli być, ale nie zagrzali na długo miejsca.

Poczekalnię odwiedzili na kilka minut przed przyjazdem pociągu, a gdy ten wjechał na peron ruszyli w podróż. Ci jednak, którzy z różnych względów dworzec odwiedzili, zdążyli wyrazić swoje pozytywne opinie co do jego metamorfozy.

- Jest pięknie zrobiony. Bardzo nam się podoba - nie umieli się nachwalić dworca w nowym wydaniu państwo Monika i Łukasz, mieszkańcy Żor, którzy liczą, że wraz z nowym dworcem miastu uda się zyskać nowe połączenia kolejowe. - Mamy tyle pięknych terenów w pobliżu: Wisła, Ustroń. W końcu człowiek nie samochodem, tylko koleją mógłby tam pojechać - snuła plany żorzanka.

Podróżni szli prosto na peron

Informacja o udostępnieniu podróżnym poczekalni dworca była podawana przez miasto, między innymi za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale wygląda na to, że nie dotarła do wszystkich. Część podróżnych, być może ze względu na długie opóźnienie w oddaniu poczekalni - prezydent Waldemar Socha w końcówce września mówił, że nastąpi to w ciągu kilku dni, tymczasem trwało to kilka miesięcy - zamiast z niej skorzystać, omijając ją udała się prosto na peron.

W mieście nie są jednak zaskoczeni, jak na razie znikomym zainteresowaniem. W Żorskim Centrum Organizacji Pozarządowych, którym także posłuży dworzec i które po części są za niego odpowiedzialne zwracają uwagę, że mieszkańcy przywykli do braku nie tylko poczekalni, ale i całego dworca.

- Z kolei w Żorach korzystają najczęściej osoby, które są przygotowane do podróży. Mają kupiony bilet, mogą iść od razu na peron - wskazuje Adam Grześkiewicz, dyrektor ŻCOP.

Na dworcu oprócz poczekalni punkt szczepień i pierwsze organizacje pozarządowe

Uruchomienie poczekalni dworca PKP to nie jedyna nowość na dworcu od początku lutego. Również wtedy ze Szpitala Miejskiego przeniósł się tam punkt szczepień przeciwko COVID-19.

Niebawem zrobi się tam jeszcze bardziej tłoczno. Do Centrum Integracji Społecznej, które już przeniosło się do siedziby dworca z żorskiego Osiedla Sikorskiego, powoli dołącza Centrum Aktywności Lokalnej - mające zaktywizować zwłaszcza mieszkańców dzielnic Śródmieście oraz Kleszczówka - także po części zmieniające adres na ul. Dworcową.

Ambitne plany ŻCOP-u sięgają jednak o wiele dalej. Jego władze chcą, żeby na dworcu zameldowało się jak najwięcej organizacji pozarządowych.

- Wkrótce zorganizujemy spotkanie dla organizacji pozarządowych, na którym przedstawimy im naszą wizję zagospodarowania dworca - wyjaśnia Adam Grześkiewicz, szef ŻCOP-u.

Udostępnienie podróżnym poczekalni dworca PKP, a także przeznaczenie jego części na rzecz punktu szczepień i organizacji pozarządowych oznacza zbliżający się ku końcowi remont dworca kolejowego. Ten przypomnijmy trwa od 2018 roku. W jego trakcie towarzyszyło mu wiele przeszkód.

Kilkakrotnie odraczano też termin ukończenia prac remontowych. Nawet teraz, gdy z dworca w pewnej części można już korzystać, krzątają się po nim robotnicy, dopieszczający jego nowe wnętrza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto