Żory: podszył się pod 37-latkę i wyłudził kilkaset złotych od jej znajomej. Oszust włamał się na konto na portalu społecznościowym

Za pomocą komunikatora na jednym z portali społecznościowych, oszust wyłudził od znajomej 37-latki ponad 600 złotych. Do zdarzenia doszło we wtorek, 24 sierpnia w Żorach.

Na policję zgłosiła się 37-letnia mieszkanka Żor, która powiadomiła, że ktoś podszywa się pod nią w mediach społecznościowych. Oszust włamał się na konto kobiety i zaczął wysyłać wiadomości do jej znajomych z prośbą o zapłacenie za zamówione przesyłki.

- 37-latka bardzo się zdziwiła, gdyż nie zamawiała żadnych przesyłek, a tym bardziej nie wysyłała żadnych próśb do znajomych - tłumaczy asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Okazało się, że to podszywający się pod nią oszust rozsyłał wiadomości. Znajomi kobiety w porę zareagowali i skontaktowali się z 37-latką informując ją o możliwym oszustwie.

- Kilkanaście osób natychmiast skontaktowało się z pokrzywdzoną i poinformowało ją o swoich podejrzeniach o włamaniu na konto - wyjaśnia asp. szt. Siedlarz.

Niestety, jedna z osób, do której także napisał z konta kobiety oszust, uwierzyła mu. Postanowiła pomóc i przekazując, podszywającemu się pod 37-latkę oszustowi, dwa kody BLIK straciła w sumie 600 złotych.

Policjanci apelują o ostrożność i powściągliwość w podobnych sytuacjach. - Zanim wyślemy komuś kod BLIK, czy wykonamy przelew skontaktujmy się z nadawcą prośby i sprawdźmy, czy faktycznie potrzebuje ona naszej pomocy. Oszuści nie śpią i wymyślają wciąż nowe metody, za pomocą których wyłudzają od nas pieniądze - ostrzegają mundurowi.