Żory: Rozbojarz ukrywał się dwa lata za granicą. Teraz czeka na rozprawę
- Sprawa dotyczy czynu popełnionego przez Michała B. sprzed dwóch lat. Wówczas to 21-letni mężczyzna zaatakował nożem panią Aldonę, sprzedawczynię w sklepie Żabka na osiedlu Księcia Władysława. Mężczyzna wszedł do sklepu w godzinach porannych, około 6.30, i od ekspedientki zażądał wydania pieniędzy. Gdy kobieta odmówiła, Michał B. zaatakował ją nożem kuchennym i ponownie zażądał wydania pieniędzy z kasy - relacjonuje Leszek Urbańczyk, prokurator rejonowy w Żorach. Kobieta przeraziła się, ale odpowiedziała, że w kasie jest niewiele pieniędzy. Otworzyła kasę, a w niej znajdowało się zaledwie 20 złotych. Utarg z poprzedniego dnia został już wcześniej zabrany ze sklepu. Mimo to 21-letni rozbojarz zadowolił się kwotą 20 złotych, a następnie wybiegł ze sklepu.
Poszkodowana sprzedawczyni natychmiast zawiadomiła miejscowych stróżów prawa. Mimo że nagranie sklepowego monitoringu nagrało moment rozboju i widać było postać mężczyzny, napastnika nie można było namierzyć.
- Policja prowadziła postępowanie, ale sprawcy nie udało się zidentyfikować. Sprawę umorzono w październiku 2013 roku - dodaje prokurator Urbańczyk.
Funkcjonariusze jednak nie “zamietli” sprawy pod dywan. Przełom w sprawie nastąpił jesienią tego roku, kiedy rozbojarz z 2013 roku został namierzony w Żorach. Okazało się, że mężczyzna przez dwa ostatnie lata przebywał za granicą: najpierw na terenie Francji, a potem na terenie Niemiec. Jak się okazało, także na obczyźnie Michał B. wszedł w konflikt z prawem. - Mężczyzna na terenie Niemiec był skazany za kradzież - mówi prokurator Urbańczyk.
Jesienią 2015 roku Michał B., teraz już 23-letni mężczyzna, został zatrzymany. Nagranie ze sklepowego monitoringu wciąż figurowało w policyjnych bazach, dlatego mężczyzna został zatrzymany.
- Michałowi B. zostały postawione zarzuty dokonania rozboju z użyciem noża. Mężczyzna przyznał się do winy. Swój występek tłumaczył trudną sytuacją materialną - dodaje prokurator Urbańczyk. Mężczyzna został zatrzymany 26 września 2015 roku, a dwa dni później już przebywał w areszcie w Raciborzu.
Teraz czeka na rozprawę sądową. Grożą mu co najmniej trzy lata więzienia. Przy okazji wyszło na jaw, że 23-latek ma na koncie przestępstwo związane z fałszowaniem dokumentów.
ZOBACZ TEŻ:
Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!
Czytaj więcej na temat interwencji żorskich strażaków w tym roku!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?