Żory: Śmiertelne potrącenie na parkingu
Policjanci z Żor wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do jakiego doszło w miniony weekend na jednym z parkingów w dzielnicy Kleszczówka. 58-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony przez 34-letniego kierowcę volkswagena transportera. Ten nie zachował należytej ostrożności i wycofując pojazd najechał na 58-latka.
- Mężczyzna chwilę wcześniej wysiadł z pojazdu i zabrał swoje bagaże. Po chwili kierowca i drugi z pasażerów usłyszeli krzyk i poczuli opór z tyłu samochodu. Kiedy wybiegli na zewnątrz ujrzeli pod kołami nieprzytomnego kolegę. Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, podjętej przez wezwany zespół pogotowia ratunkowego, nie udało uratować się życia mężczyzny - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Jak się potem okazało 34-letni kierowca był trzeźwy, ale nie posiadał prawa jazdy. Wcześniej stracił je za inne przewinienie. Wkrótce o losie 34-latka zadecyduje prokurator i sąd. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku grozi mu do 8 lat więzienia.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?