Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: Smutna opowieść wigilijna ze szczęśliwym zakończeniem! Policjanci i mieszkańcy obdarowali prezentami rodzinę w trudnej sytuacji

OPRAC.:
Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
To była spontaniczna akcja pomocy dzieciom, których rodzice znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Lawina wsparcia ruszyła po tym, jak dwaj dzielnicowi odwiedzili rodzinę i wysłuchali poruszającej historii sióstr.
To była spontaniczna akcja pomocy dzieciom, których rodzice znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Lawina wsparcia ruszyła po tym, jak dwaj dzielnicowi odwiedzili rodzinę i wysłuchali poruszającej historii sióstr. KMP Żory
Początek tej opowieści wigilijnej z Żor jest smutny. Rodzina w trudnej sytuacji życiowej, skromne święta Bożego Narodzenia, trójka dzieci i pusto pod choinką, co zwłaszcza mocno odczuła 3-latka. Na szczęście jest szczęśliwe zakończenie! Dzięki policjantom i mieszkańcom o wielkich sercach, Mikołaj i Dzieciątko z prezentami dotarli z poślizgiem, wywołując uśmiechy na twarzach dzieci. Brawo!

Żory: Smutna opowieść wigilijna ze szczęśliwym zakończeniem!

Kilka dni temu dzielnicowi z Żor – mł. asp. . Witold Lisiak i mł. asp. Mariusz Małek podczas służby odwiedzili jedną z rodzin w swoim rejonie. To co usłyszeli podczas rozmowy z dziećmi nie tylko bardzo ich poruszyło, ale przede wszystkim dało impuls do natychmiastowego działania.

Okazało się, że z powodu trudności z jakimi mierzą się aktualnie rodzice dzieci, nie dostały one absolutnie żadnych prezentów świątecznych. Nie odwiedził ich Mikołaj, a pod choinką świeciło przysłowiową pustką. Mimo, że od świąt Bożego Narodzenia minął już jakiś czas, dzieci bardzo przeżywały ten bolesny dla nich moment. Szczególnie mocno to przeżyła 3-latka. Smutek na ich twarzach, gdy opowiadały policjantom swoją historię był tak przejmujący, że już tego samego dnia mundurowi rozpoczęli zbiórkę słodyczy...

Pomogli policjanci i mieszkańcy o wielkich sercach

Tą poruszającą historią dzielnicowy mł. asp. Witold Lisiak podzielił się ze swoją koleżanką sierż. szt. Kamilą Siedlarz - również policjantką, przebywającą aktualnie na urlopie. Zorganizowała ona wśród znajomych na portalu społecznościowym zbiórkę prezentów dla dzieci, która przerosła najśmielsze oczekiwania mundurowych.

To była spontaniczna akcja pomocy dzieciom, których rodzice znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Lawina wsparcia ruszyła po tym, jak dwaj dzielnicowi odwiedzili rodzinę i wysłuchali poruszającej historii sióstr.

Żory: Smutna opowieść wigilijna ze szczęśliwym zakończeniem!...

Do rodziny napłynęły licznie deklaracje pomocy, a wśród darczyńców znaleźli się nie tylko mieszkańcy Żor, ale i innych, ościennych miast. Przez weekend znajomi stróżów prawa, w tym między innymi: pracownicy oświaty, samorządu, ratownicy medyczni i ich pociechy przekazali ogrom podarunków, które wczoraj dzielnicowi ofiarowali w ich imieniu dzieciom.

W paczkach znalazły się zabawki, bajecznie kolorowa pościel, artykuły szkolne, bajki i kolorowanki. Dziewczynki otrzymały również kosmetyki oraz biżuterię dla dzieci, słodycze, akcesoria do włosów, gry planszowe, odzież, a także bon na zakupy, czy pluszaki i sportowe gadżety.

W imieniu rodziny, organizatorów akcji z całego serca dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli, którzy otworzyli swoje serca i wspólnie przywrócili uśmiech na twarzy dzieci. To dzięki Wam rodzeństwo dzisiaj jest szczęśliwe, a my po raz kolejny śmiało możemy ogłosić, że warto pomagać!

Dodajmy, że to kolejny przykład na to, że na dzielnicowym można polegać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto