Żorzanin oszukany przez internet? Wpłacił pieniądze i stracił kontakt ze sprzedawcą

Sprawę zgłosił wczoraj na policję mężczyzna, który twierdził, że został oszukany. Żorzanin wpłacił nieznanemu sprzedawcy z Dolnego Śląska zaliczkę na zakup samochodu. – Zaliczka wynosiła 2000 złotych. Po jej wpłaceniu okazało się, że kupujący stracił kontakt ze sprzedawcą – mówi Łukasz Chmielecki z komendy policji w Żorach.

Można byłoby uniknąć tego problemu, gdyby kupno samochodu odbywało się poprzez portal z ubezpieczonymi transakcjami. Niestety poszkodowany postąpił inaczej. Aktualnie policjanci próbują namierzyć osobę, która otrzymała pieniądze. – Jest to o tyle trudne, że musimy najpierw ustalić, czy dane osoby zawarte na portalu aukcyjnym nie są fikcyjne – mówi Łukasz Chmielecki.

Policjanci ustalają też, czy osoba, która otrzymała zaliczkę chciała dokonać oszustwa. Jeśli okaże się, że działania sprzedawcy miały na celu wyłudzenie pieniędzy, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje również o rozwagę podczas zakupów w Internecie. – Jeśli ktoś będzie chciał nas oszukać, portale z ubezpieczonymi transakcjami pozwalają na odzyskanie naszych pieniędzy. Sprawdzajmy również, czy dane osób oferujących produkty na portalach internetowych są prawdziwe – ostrzega Łukasz Chmielecki.