Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zostawili psa w samochodzie. Sami poszli na gofry. Zwierzę było skrajnie wycieńczone. Maleńkiego yorka uratowali policjanci z Żor

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Maleńki york był zamknięty w nagrzanym przez słońce samochodzie.
Maleńki york był zamknięty w nagrzanym przez słońce samochodzie. KMP Żory
Zostawili psa w samochodzie. Skrajną nieodpowiedzialnością wykazało się małżeństwo z Jastrzębia-Zdroju, które w upale pozostawiło w zamkniętym aucie maleńkiego yorka. Z pomocą zwierzęciu przyszli żorscy policjanci. "Poszliśmy tylko na chwilę, na gofry" - tłumaczyli właściciele pieska.

Zostawili psa w samochodzie. Sami poszli na gofry. Zwierzę było skrajnie wycieńczone. Maleńkiego yorka uratowali policjanci z Żor

Żorscy policjanci po raz kolejny udowodnili, że na sercu leży im dobro nie tylko ludzi. Gdy zajdzie taka potrzeba pomoc niosą też bezbronnym czworonogom, które na cierpienie skazał człowiek.

- Wczoraj (niedziela, 15 sierpnia - przyp. red) około godziny 17.00 oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o pozostawionym w samochodzie psie, którego stan i zachowanie miały wskazywać na to, że jest wycieńczony - mówi asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Mundurowi pojechali na miejsce podane w zgłoszeniu, gdzie okazało się, że faktycznie wewnątrz samochodu zamknięty jest niewielki pies rasy york. Zwierzę było skrajnie wycieńczone. Ledwie dyszało.

Policjanci już mieli decydować się na ostateczność i wybijać szybę, żeby pomóc czworonogowi, gdy okazało się, że jedna z nich jest lekko uchylona. To pozwoliło im uwolnić zwierzę.

- Jeden z mundurowych zdołał ją otworzyć i wyciągnąć osłabionego psa - przyznaje asp. szt. Siedlarz z żorskiej policji.

Piesek od razu otrzymał też pomoc od policjantów. Został napojony, zażył też orzeźwiającej kąpieli w wodzie. Okazało się również, że przy obroży czworonoga przypięta jest zawieszka z numerem telefonu do właściciela, którego wezwano do zwierzęcia.

- Policjanci natychmiast skontaktowali się z nim i nakazali powrót do samochodu - dodaje asp. szt. Siedlarz z policji w Żorach.

Na jaw wyszło, że zwierzak należy do małżeństwa z Jastrzębia-Zdroju. Jak państwo yorka wyjaśniało pozostawienie psa w ponad trzydziestostopniowym upale w nagrzanym samochodzie?

- Małżeństwo tłumaczyło, że pies został w samochodzie tylko na chwilę, gdyż właściciele poszli zamówić w tym czasie gofry - wyjaśnia z kolei asp. szt. Siedlarz z KMP w Żorach.

Mundurowi nie do końca dali wiarę słowom właścicieli zwierzęcia, dlatego postanowili przejrzeć monitoring. Ten potwierdził jednak ich wersję zdarzeń. Rzeczywiście pary nie było przez około dwadzieścia minut, które mimo wszystko wystarczyły, żeby pojazd się nagrzał, a zwierzę znalazło w stanie wycieńczenia.

Przypomnijmy, że to kolejny raz w trakcie tegorocznego lata, gdy policjanci z Żor ratują z opresji wycieńczone zwierzę. Przed około miesiącem, dwie policjantki zainteresowały się losem psa pozostawionego w pełnym słońcu i uwiązanego do barierki przed jedną z galerii handlowych.

Jak wówczas tłumaczył 58-letni właściciel psa, pozostawił zwierzę przed wejściem, gdyż nie było możliwe wprowadzenie go do środka. Samemu udał się do jednego ze sklepów w centrum handlowym.

- Tłumaczył, że pies ma 10 lat i dlatego jest schorowany. Zapewniał jednak, że troszczy się o niego, a pies jest szczepiony i znajduje się pod opieką weterynaryjną - mówiła nam asp. szt. mgr Siedlarz z policji w Żorach.

Zapewnienia właściciela okazały się jednak wierutnym kłamstwem. - Kiedy interwencja zbliżała się ku końcowi okazało się, że pies najprawdopodobniej od 3 lat nie posiada obowiązkowych szczepień i nie odwiedza weterynarza - przyznaje asp. szt. mgr Siedlarz z żorskiej policji.

W sprawie pozostawionego przed galerią psa ruszyło śledztwo, które ma wykazać, czy psu nie działa się krzywda.

Stróże prawa przypominają, że w świetle prawa - w myśl ustawy o ochronie zwierząt - człowiek jest winien zwierzęciu poszanowanie, ochronę i opiekę. - Apelujemy o niepozostawianie psów bez kontroli, np. przypiętych przed wejściami do sklepów bez możliwości ich identyfikacji. Zwracamy też uwagę na ciążące na właścicielach obowiązkach tj. zapewnienie stałego dostępu do wody, odpowiedniej opieki i pielęgnacji - słyszymy w żorskiej KMP.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto