Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Żor chcą przedszkola w Śródmieściu

Katarzyna Śleziona
Aleksandra i Leszek Lesińscy na zdj. z córką Amelią i Małgorzatą Dubiel chcą przedszkola w Śródmieściu
Aleksandra i Leszek Lesińscy na zdj. z córką Amelią i Małgorzatą Dubiel chcą przedszkola w Śródmieściu fot. Katarzyna Śleziona.
Mieszkańcy Śródmieścia chcą budowy przedszkola w dzielnicy. Prezydent mówi, że jest na to szansa, ale najwcześniej za trzy lata

Aleksandra i Leszek Lesińscy są jedną z 200 rodzin mieszkających w Śródmieściu, którzy są za budową przedszkola w swojej dzielnicy.

- Nasza córeczka Amelka ma dziś roczek. Za dwa lata chcielibyśmy ją posłać do przedszkola. Niestety nie ma u nas takiej placówki. Najbliższe przedszkole mieści się na 700-leciu albo na Kleszczówce przy ul. Fabrycznej. To spory kawałek drogi - mówi Aleksandra Lesińska, mieszkanka ul. Dworcowej w Śródmieściu. Kobieta dodaje, że gdy Amelka się urodziła, od razu została zapisana do prywatnego przedszkola na 2011 rok.

- Niestety, córka znalazła się na liście rezerwowej - dodaje pani Aleksandra. "Ze świecą" trzeba też dzisiaj szukać wolnego miejsca w państwowej placówce. - Na drodze stoi często kłopotliwy nabór elektroniczny. Nasi znajomi, którzy mają małe dzieci też uważają, że w naszym mieście ilość miejsc w przedszkolach jest zdecydowanie za mała na liczbę kandydatów. Dlatego uważamy, że kolejne przedszkole w Żorach, w Śródmieściu, byłoby spełnieniem marzeń wielu rodziców - dodaje Leszek Lesiński, mąż pani Aleksandry.

Tymczasem urzędnicy przekonują, że za rok na pewno powstanie przedszkole w Roju, a w Śródmieściu - może w niedalekiej przyszłości. - Są takie plany, aby przedszkole w Śródmieściu powstało najwcześniej za trzy lata. Mogłoby się znajdować na przykład w budynku po byłym, zamkniętym 20 lat temu Przedszkolu numer 1, przy ulicy Powstańców Śląskich - mówi Waldemar Socha, prezydent Żor.

Ta lokalizacja podoba się mieszkańcom Śródmieścia. - Adaptacja istniejącego w tym miejscu budynku lub budowa nowej placówki od podstaw to doskonały pomysł. To spokojna i bezpieczna okolica. Mój syn Artur tam kiedyś chodził - mówi Małgorzata Dubiel, przewodnicząca Rady Dzielnicy Śródmieście, babcia 4-letniego Szymonka.

Dobre wspomnienia z tym przedszkolem ma też Leszek Lesiński. - Pamiętam zabawy na ogrodzie i w piaskownicy. Dzieci mogły się do woli wybiegać. Chciałbym, aby przedszkole tu znowu powróciło i aby córeczka do niego uczęszczała za dwa lata, bo wtedy chcemy ją posłać do przedszkola - mówi pan Leszek.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto