Muzealnicy chcą prześwietlić tajemnicze krypty kościoła w Śródmieściu i sprawdzić, jakie skarby kryją. Nie wiedzą tego, bo pół wieku temu ostatnie wejście do podziemi zostało zamurowane.
- Podejrzewamy, że w kryptach znajduje się kilkanaście zabytkowych grobowców i pomników miejskich rajców i duchownych, datowanych głównie od XVII do XIX wieku. Ale nie wiemy ile ich jest. To chcemy określić i opracować dla przyszłych pokoleń - mówi Jan Delowicz, dokumentalista z Muzeum Miejskiego w Żorach.
Obecnie muzealnicy ustalają szczegóły specjalistycznych badań z jedną z krakowskich firm, specjalizującą się w takich badaniach. - Przekazaliśmy firmie materiały i czekamy na plan i wycenę prac. Na badania georadarowe mamy obiecane z miasta 10 tysięcy złotych. Po nowym roku możemy zaczynać - dodaje Delowicz.
Jak będą wyglądać badania? - Specjalistyczna maszyna prześwietli podłogę w kościele. Gdy natrafi na jakiś obiekt, odbite echo zostanie zapisane w formie cyfrowej do dalszego przetworzenia i interpretacji. Będziemy mieć dokładną analizę ukrytych obiektów w podziemiach i - co najważniejsze - nie ma obawy, że zostaną przez przypadek zniszczone - mówi Delowicz.
Dziś wiadomo jedynie, że w kryptach świątyni mogli spoczywać tylko najbardziej zasłużeni mieszkańcy gminy, głównie: duchowni, nauczyciele, urzędnicy, radni, czy szlachcice. W tzw. "Kaplicy Linków" znajduje się prawdopodobnie 5 trumien. - Są to XVIII-wieczne grobowce: burmistrza Zygmunta Linka, jego żony Justyny, syna Wacława, a także ówczesnego radcy seniora, naczelnika poczty Antoniego Rauera i notariusza miejskiego Zygmunta Rauera - mówi Delowicz.
Poza tym, prawdopodobnie w grobowcu przy głównym ołtarzu, po tzw. stronie ewangelii, spoczywają księża, m.in. ksiądz dziekan Andrzej Ignacy Wattolius, ksiądz kanonik proboszcz Krzysztof Franc Hallatsch, czy kanonik Krzysztof Holy z Ponęcic.
Z dawnych przekazów wynika, że w grobowcu przy ołtarzu głównym, po tzw. stronie lekcji, byli chowani właściciele Baranowic. Tutaj spoczywają m.in.: porucznik von Poseck, pan Baranowic z Osin (zmarły w 1772 roku), czy spadkobierca Rogoźnej i von Tluck (zmarły w 1743 roku).
Obecnie muzealnicy prowadzą także rozmowy z proboszczem kościoła w Śródmieściu. - Dogadujemy się z parafią. Bo na czas badań trzeba będzie zdemontować ławki w kościele. To może być kłopotliwe, gdy równocześnie podczas naszych prac będą odbywać się msze święte. Dlatego nie wykluczamy prowadzenia badań nocą - mówi Delowicz.
Co na to parafia? - Jeśli takie badania nie będą uciążliwe podczas odprawiania Eucharystii, to jesteśmy je w stanie zaakceptować. My także chcemy poznać, co skrywają tajemnicze krypty - mówi ks. proboszcz Stanisław Gańczorz z parafii pod wezwaniem św. Apostołów Filipa i Jakuba w Śródmieściu.
Co sądzisz o badaniach krypt kościoła? Pisz na: www.zory.naszemiasto.pl
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
