Pełną parą idą prace przy budowie kaplicy i prosektorium przy ul. Nowej w Żorach

Przy ulicy Nowej pełną parą idą roboty przy budowie nowej kaplicy z dzwonnicą. Budowa przycmentarnego budynku przedpogrzebowego i prosektorium trwa już dwa miesiące. Specjalnie dla Was sprawdziliśmy, jak postępują prace.
- Roboty idą zgodnie z planem - mówią robotnicy jednej ze świerklańskich firm, którzy uwijają się jak w ukropie i w ekspresowym tempie wznoszą mury obiektu.
Kaplica z dzwonnicą będzie wysoka na 15 metrów. To będzie murowany i parterowy budynek. W środku powstanie prosektorium, a z tyłu znajdą się chłodnie, a także sala pożegnań, szatnia oraz biuro.
- Gdy obiekt będzie gotowy po Rynku nie będą już przechodzić kondukty żałobne, ani nie będzie jeździł karawan - mówi inwestor Kazimierz Mikołajek.
Dotychczas trumny były przenoszone do kaplicy u Sióstr Boromeuszek przy ulicy Rybnickiej. Tam odbywały się modlitwy za dusze zmarłych. Potem karawan jechał do kościoła w Śródmieściu na mszę żałobną, po której cały kondukt przemieszczał się przez Rynek aż na cmentarz przy ulicy Nowej.
- Gdy powstanie nowa kaplica, tak już nie będzie, bo w niej będą odbywać się msze żałobne, a potem od razu żałobnicy przejdą prosto na cmentarz - dodaje Mikołajek.
Gdy powstanie nowy obiekt, stary budynek kaplicy, który znajduje się obok budowanej inwestycji zostanie zaadaptowany na potrzeby kwiaciarni, zaś budynek prosektorium będzie wyburzony i powstanie parking. Powinno znaleźć się tu około 25 nowych miejsc postojowych.
Nowa kaplica powinna być gotowa jeszcze we wrześniu tego roku. Wstępnie koszty oszacowano na ponad 500 tysięcy złotych.

Fotki z budowy kaplicy znajdziesz pod linkiem:
https://zory.naszemiasto.pl/pelna-para-idzie-budowa-przycmentarnego-budynku/ar/c2-1420707

Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM