To oznacza, że po wielu latach żorzanie nie wypiją już tu przepysznej mrożonej kawy, nie zjedzą jednych z najlepszych w mieście deserów lodowych ani porcji chrupiących frytek i zapiekanki z prażoną cebulką. - Żal, że jeden ze sztandarowych żorskich lokali na Rynku przestał istnieć. Wiele w ostatnim czasie powstało knajpek i kawiarni w centrum Żor, że trudno było także Green Pizzy utrzymać się na Rynku. Szkoda, że po Wall Streat legło w gruzach trochę historii naszych żorskich lokali - mówi Patryk Groń, mieszkaniec osiedla Księcia Władysława. Jak się okazuje właściciele postanowili zamknąć interes i wynająć lokal. - Nie opłaca się prowadzić tego biznesu. Swoje też robi konkurencja - mówią właściciele Green Pizza w Żorach.
Co myślicie o zamknięciu Green Pizzy?
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?