Przez ostatnie cztery miesiące na łamach żorskiego dodatku "Dziennika Zachodniego" tropiliśmy dzikie wysypiska śmieci w Żorach. Prosiliśmy Was także o wskazywanie takich miejsc. Dzięki naszym wspólnym interwencjom, w mieście zrobiło się czyściej!
Nie ma już śmieci, które zalegały m.in. na parkingu przy al. Niepodległości, a także w pobliżu cmentarza przy ul. Nowej. Nasza akcja "Życie po śmieciach" akcji śmieciowej" przynosi efekty!
- Dzięki wspólnym działaniom mieszkańców, dziennikarzy i ekip porządkowych, nasze miasto trochę "odpoczęło" od śmieci. Fajnie, że urzędnicy reagowali na każdy sygnał i wysyłali pracowników pod wskazany adres, którzy likwidowali wysypiska. Sam widziałem ekipę sprzątają parking przy alei Niepodległości, naprzeciw bloku numer 8 na alejach Wojska Polskiego. Po zimie ukazały się tu odpady m.in. kartony i butelki - wspomina pan Henryk, mieszkaniec "ósemki".
Odpady zniknęły też m.in. z parkingu przy ul. Smutnej, ze skweru zielonego w rejonie stawu Śmieszek. Nie ma już śladu po kilkudziesięciu butelkach, które leżały, zarówno za krzakami przy ul. Centralnej, jak i na skwerku przy alejce prowadzącej do nekropolii przy ul. Nowej.
- Dzikie wysypiska śmieci usunęliśmy też z ulicy Owocowej na wysokości ogródków działkowych i z terenu dworca PKP w Baranowicach przy "wiślance" - wylicza Jacek Dudkowski, kierownik Zakładu Usług Sanitarnych, który mieści się w Zakładach Techniki Komunalnej w Żorach.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?