Żory: Dziecko zadzwoniło do strażaków. Bawiło się telefonem rodziców
Strażacy z Żor odebrali telefon kilkuletniego dziecka. Nie padło żadne zgłoszenie, a słychać było tylko piski malca. Połączenie zostało zerwane. Dyżurny próbował kilkakrotnie oddzwonić, ale nikt nie głosił się. Podejrzewał, że może dziać się coś złego. Dlatego namierzono, skąd wyszło połączenie. Strażacy pojechali na os. Sikorskiego, gdzie drzwi mieszkania otworzyli im zdziwieni rodzice malce. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy - nic złego się nie działo, a dziecko bawiło się telefonem rodziców i wydzwaniało przy ściszonym dźwięku komórki. Rodzice zostali pouczeni.
Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 3 lutego ok. godz. 9.40.
ZOBACZ TEŻ:
Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!
Czytaj więcej na temat interwencji żorskich strażaków w tym roku!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?