Trwa nasz plebiscyt na "Najlepsze Koło Gospodyń Wiejskich Ziemi Żorsko-Jastrzębskiej". To konkurs organizowany przez "Dziennik Zachodni" i portal zory.naszemiasto.pl . Chcemy promować nasze gospodynie, dlatego przez najbliższe tygodnie będziemy przedstawić Wam nasze cztery żorskie koła: z Rownia, Baranowic, Osin i Roju. Na początek sprawdziliśmy, czym zajmuje się Stowarzyszenie Kulturalne Koła Gospodyń w Rowniu (taką nazwę nosi od 2000 r., wcześniej działało jako Koło Gospodyń Wiejskich Rowień-Folwarki).
- 14 września szykujemy w dzielnicy wielką imprezę z okazji 65-lecia grupy naszych gospodyń. Nasze Koło powstało dokładnie 3 grudnia 1948 roku. Na początku do koła należało nawet 100 gospodyń, a obecnie mamy ich 70. Najstarsze panie, które są z nami od początku, mają już 90 lat. Członkiniami honorowymi są: Maria Babilas (rocznik 1915) i Anna Gembalczyk (1922) - mówi Weronika Konsek, od 2000 r. wybrana na czwartą kadencję przewodnicząca grupy gospodyń w Rowniu.
Co skusiło panią Weronikę, aby wstąpić do Koła? - Zawsze podobało mi się, jak gospodynie bawią się oraz jednocześnie kultywują śląską kulturę i tradycję. Chciałam być jedną z nich i jestem gospodynią od 40 lat - dodaje pani Weronika, z zawodu krawcowa, która 17 lat przepracowała też w biurze notarialnym w Rybniku. Pochodzi z Boguszowic. Jednak do Folwarków sprowadziła się, gdy otrzymała ziemię od swojego ojca.
Jej córka Jolanta Pieniek też czynnie działa dziś w kole. - Najpierw moja córka przyglądała się naszej działalności, nawet kręciła filmy podczas różnych uroczystości i tak "wsiąkała" w atmosferą koła, po czym stwierdziła, że musi do nas wstąpić. Druga córka nie należy do koła, bo nie mieszka w okolicy - mówi pani Weronika.
Czym zajmują się panie ze Stowarzyszenia Kulturalnego Koła Gospodyń w Rowniu? - Kiedyś były hodowle, uprawy. Teraz wiele naszych członkiń tworzy zespół śpiewaczy Jagoda - to panie, które są "i do tańca, i do różańca". Teraz próbujemy też tworzyć kabarety. Lubimy występować w miejskich konkursach "Gwara śląska na wesoło". Na ostatnim prezentowaliśmy taniec żydowski według własnej choreografii - mówi Irena Golec, emerytowana krawcowa, która od 25 lat działa w kole. - Chciałam, aby coś ciekawego działo się w moim życiu, gdy przeprowadziłam się do Rownia ponad 30 lat temu - dodaje pani Irena.
Gospodynie z Rownia organizują w dzielnicy wiele imprez m.in.: biesiady na Dzień Kobiet - tzw. babski comber, zabawę śledzikową, a także spotkanie opłatkowe, Dzień Matki. Mają wiele sukcesów na koncie. We wrześniu ubiegłego roku wygrały II Festiwal Kołocza Swojskiego w Żorach, bo upiekły najlepszy kołocz śląski. Z kolei w 2004 roku panie zdobyły trzecie miejsce w Regionalnym Konkursie Wypieki na Zapusty i Wielkanoc. Od niedawna 13 dnia miesiąca pomagają w kościele w Rowniu przy Uroczystości Matki Bożej Fatimskiej.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?