W nocy z piątku na sobotę, policjanci patrolujący miasto ok. godziny 3, zauważyli w dzielnicy Kleszczówka samochód, a w nim kilka osób. Kiedy zaczęli zbliżać się do niego radiowozem, kierowca peugeota gwałtownie zmienił kierunek jazdy, sprawiając wrażenie, jakby chciał uniknąć spotkania z mundurowymi.
Jak się okazało, 34-latek nie tylko był poszukiwany przez sąd, który nakazał doprowadzić go do zakładu karnego, ale też posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Po zatrzymaniu kierowca trafił na komendę, a stamtąd wprost do więzienia. Wkrótce też przyjdzie mu kolejny raz odpowiedzieć przed sądem, tym razem za zlekceważenie jego decyzji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?