Adam Zdziebło złożył dymisję. Co nam powiedział?

Adam Zdziebło złożył dymisję. Co nam powiedział?

Pochodzący z Żor Adam Zdziebło nie jest już wiceministrem infrastruktury i rozwoju. Został odwołany z tego stanowiska w czwartek, 18 grudnia przez premier Ewę Kopacz.

"Szanowni Państwo,
Dobiegła końca moja misja, jako Sekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju. Dziękuję za wiele lat wspólnej pracy, słowa wsparcia, komentarze, uwagi, a czasem i konieczne upomnienia. Mam nadzieję, że dobrze oceniacie Państwo moją pracę, że te ministerialne lata przyniosły szeroki strumień brukselskich funduszy ożywiających całą Polskę od kultury do gospodarki, od Gdańska po Cieszyn.
Mam nadzieję na dalszą współpracę na rzecz rozwoju Śląska i Polski" - napisał Adam Zdziebło na swoim profilu na Facebooku.

Po rezygnacji ze stanowiska wiceministra infrastruktury i rozwoju pan Adam nadal pozostaje senatorem RP.

Tylko "Dziennikowi Zachodniemu" powiedział, dlaczego złożył dymisję z tej funkcji?
- Rezygnację złożyłem 3 miesiące temu. Jeśli przychodzi nowy minister, to ma prawo dobrać sobie nowych ludzi. Mi się świetnie pracowało z premier Elżbietą Bieńkowską i uważałem, że tak należy postąpić. Nikt mnie nie zwolnił, sam złożyłem dymisję - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Adam Zdziebło, senator RP.

Czy z nową przełożoną pana Zdziebły, Marią Wasiak, źle mu się współpracowało? (Maria Wasiak zastąpiła Elżbietę Bieńkowską, desygnowaną do objęcia funkcji unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego i usług, przemysłu, przedsiębiorczości oraz MŚP)
- Nie, to jest bardzo dobry fachowiec, dobry minister. Powinno to trochę wyglądać tak, jak w administracji amerykańskiej, że z prezydentem odchodzi jego administracja. Uważam, że nadszedł dobry moment na przekazanie pałeczki swojemu następcy, tym bardziej że zakończyłem wszystkie największe projekty, które nadzorowałem - dodaje Adam Zdziebło.

Jakie plany na przyszłość ma nasz senator?
- Deklaruję pomoc i współpracę w roli senatora. Chciałbym się skupić na dalszej pracy na rzecz rozwoju naszego miasta i regionu poprzez dobre wykonywanie mandatu senatora - dodaje Adam Zdziebło.

Czego senator RP życzy żorzanom na święta?
- Wszystkim mieszkańcom naszego miasta, gościom, przyjaciołom i znajomym życzę wiary w dobre jutro, nadziei na przyszłość i miłości każdego dnia, spełnienia wszystkich marzeń - życzy Adam Zdziebło.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

Adam Zdziebło był od 28 listopada 2013 r. sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju (powstałego z połączonych dwóch resortów transportu i budownictwa oraz rozwoju regionalnego). Od 16 lutego 2010 r. do 27 listopada 2013 r. pełnił funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Z kolei od 12 stycznia 2009 r. do 15 lutego 2010 r. zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Wcześniej był również dyrektorem Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego z siedzibą w Rybniku. W wyborach w 2011 r. zdobył mandat senatora z ramienia Platformy Obywatelskiej.

Mimo że urodził się w Rybniku, to czuje się żorzaninem. - Urodziłem się w Rybniku, bo w tym czasie była remontowana żorska porodówka. Trzy dni później byłem w Żorach. Czuję się żorzaninem - mówi nasz człowiek. Przeczytaj wcześniejszy WYWIAD z Adamem Zdziebło!