18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Danuta Zgoł z Żor maluje, bo pozazdrościła pasji mężowi

KAKA
Danuta Zgołto malarka z "winy" męża
Danuta Zgołto malarka z "winy" męża Katarzyna Śleziona
Danuta Zgoł maluje od dziewięciu lat. Najpierw były pejzaże, teraz jest rzeczywistość przetworzona.

Danuta Zgoł pasję do malowania odkryła przez przypadek. Tak na prawdę to wszystkiemu winien jest jej mąż. – On zawsze malował, a ja podziwiałam jego prace. Mówiłam do niego: "jak ty pięknie malujesz, ja w życiu bym tam nie potrafiła". A mąż na to: "no to spróbuj!" I spróbowałam – wspomina artystka.

To było dziewięć lat temu. Tego dnia wzięła pędzel do ręki, zatopiła się w myśli i zaczęła tworzyć. Nim się obejrzała, stworzyła pierwszy niewielki obraz przedstawiający góry zimową porą. Teraz na pamiątkę wisi na ścianie w biurze szkoły w Woszczycach, gdzie pani Danuta pracuje.

– Odwzorowałam góry z obrazka, które mąż namalował. Przetworzyłam je w wyobraźni i nadałam im swój charakter – mówi pani Danuta. I tak z dnia na dzień zaczęła coraz bardziej wciągać się w artystyczny świat. Początkowo skupiała się głównie na pejzażach, jednak gdy zaczęła uczęszczać na kółko plastyczne prowadzone przez żorską artystkę Marzenę Kuczerę w Scenie na Starówce jej styl zaczął się przeobrażać. – Najpierw malowałam ładne widoczki, jednak pani Marzena zainspirowała mnie do uruchomienia innych pokładów mojej wyobraźni – mówi pani Danuta. – Maluję olejami, inni akwarelami lub pastelami. Jest dowolność tworzenia. 
W jej obrazach dominują ciepłe barwy.

Jakie emocje wyzwala artystyczne wyładowywanie się na papierze? – Zapominam o upływie czasu, o tym, że jestem głodna, że chce mi się pić. Zupełnie odrywam się od rzeczywistości. Jak zaczynam tworzyć, to przeważnie tak się zdarza. Zupełnie czas przestaje płynąć. Kończę malować albo przerywam malowanie i nadziwić się nie mogę, że tyle godzin upłynęło. Jednak jest to przyjemny "zabieracz czasu". Jestem spokojna, zrelaksowana. Wciąga mnie świat tworzenia – mówi pani Danuta.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto