– Notariusz podpisze umowę z przedstawicielami Kolei, dotychczasowym właścicielem drogi. W oparciu o zapisy w umowie drogę osiedlową przejmiemy w pewnej części za niezapłacony przez Kolej podatek od nieruchomości – mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu.
Dzięki temu władze Żor będą mogły przeprowadzić szybki remont tej nieszczęsnej drogi. – W budżecie na przyszły rok zarezerwujemy pieniądze na przebudowę tej osiedlowej drogi – dodaje Marzęda.
Jakie są największe dziś problemy na tej osiedlowej drodze? – Od wielu lat Kolej nie łata dziur, a zimą nie odśnieża. O wszystko musimy prosić się w nieskończoność. Mamy nadzieję, że jak nasze miasto przejmie tę drogę, to coś się poprawi – mówi pani Teresa, mieszkanka „trójki” na osiedlu Pawlikowskiego.
Tymczasem już nie raz zdarzało się, że to właśnie miasto wysyłało tu swoje ekipy remontowe, które na własny koszt likwidowały ubytki w nawierzchni.
- Po tej drodze nie da się jeździć. Dziur nie można omijać slalomem, bo jest zbyt wąska. Niejeden mieszkaniec urwał sobie zawieszenie na dziurach w naszej drodze - dodaje pani Teresa, mieszkanka "trójki" na osiedlu Pawlikowskiego.
Mieszkańcy wyliczają kolejne problemy. - Droga musi zostać poszerzona, by zrobić nowe miejsca postojowe przed blokiem nr 3, czyli tak, jak to kilka lat temu zrobiono przed "czwórką". W 2007 roku zleciliśmy wykonanie projektu takiego parkingu. Zapłaciliśmy za niego 7,3 tysiąca złotych. Chcemy oddać 1,5 metra terenu, należącego do naszej wspólnoty mieszkaniowej, by stworzyć większy parking - dodaje pani Bożena, lokatorka "trójki".
Jakie żorskie drogi wymagają pilnego remontu?
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?