Najpierw informację o zatrzymaniu 32-latka otrzymał dyżurny z żorskiej policji. - Oficer dyżurny żorskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na osiedlu Powstańców Śląskich został ujęty mężczyzna, który najprawdopodobniej chciał włamać się do samochodu. Policjanci, którzy błyskawicznie pojawili się na miejscu ustalili, że 22-letni żorzanin, wyglądając przez okno, zauważył przy samochodzie dwóch pochylających się nad nim mężczyzn. Natychmiast postanowił działać i wybiegł przed blok. Po chwili ujął jednego z nich, gdy ten zdążył wsiąść do swojego samochodu i próbował odjechać - relacjonuje asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
W tym czasie drugi z mężczyzn zaczął uciekać. - Drugi ze sprawców zdołał uciec po drodze wyciągając strzykawkę z igłą i krzycząc, że jest chory na AIDS - dodaje Kamila Siedlarz.
U zatrzymanego mężczyzny policjanci odkryli prawie 9 gramów narkotyku i skontrolowali jego mieszkanie, gdzie znaleźli jeszcze 8 gramów narkotyku. - Śledczy ustalili, że 32-latek wraz ze znajomym ukradł zaślepkę na hak holowniczy z samochodu, przy którym został zauważony - mówi Kamila Siedlarz.
Teraz obaj zatrzymani mężczyźni odpowiedzą za wykroczenie. Na razie 32-letni żorzanin usłyszał policyjne zarzuty posiadania narkotyków, ale mężczyzna... nie przyznaje się do winy, mimo jednoznacznych wyników narkotesterów. Dodatkowo 32-latek przekonuje, że w jednym z zarekwirowanych woreczków znajdował się budyń.
Żorzaninowi grozi do 3 lat więzienia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
