Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant z Żor pomógł przechodniowi z atakiem epilepsji. Wybiegł z komendy i ruszył mężczyźnie na ratunek

OPRAC.:
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Policjant wybiegł z komendy i ruszył mężczyźnie na ratunek
Policjant wybiegł z komendy i ruszył mężczyźnie na ratunek Policja Żory
Gdy policjant z Żor zauważył upadającego na chodnik mężczyznę, wybiegł z budynku komendy i ruszył mu na ratunek. Okazało się, że mężczyzna miał atak padaczki. Stanowcza reakcja policjanta być może uratowała życie przechodnia.

Policjant z Żor pomógł przechodniowi z napadem epilepsji

Do sytuacji doszło przy ulicy Boryńskiej. Gdy policjant z Żor zauważył przez okno komendy przechodnia, który upadł na chodnik i nie potrafił się z niego podnieść, wybiegł z budynku, by sprawdzić czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy. Gdy policjant był już przy mężczyźnie okazało się, że przechodzień dostał ataku padaczki.

- Wiedząc, jak należy zachować się wobec takiej osoby, policjant przytrzymywał głowę i szczękę mężczyzny i w międzyczasie wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe - relacjonuje zdarzenie asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Żorach.

Zanim zespół ratownictwa medycznego dotarł na miejsce, mężczyzna przeszedł jeszcze kolejny atak. W tym czasie policjant stabilizował ciało chorego.

- Zdecydowane zachowanie stróża prawa z pewnością zapobiegło powstaniu dodatkowych obrażeń, a być może nawet przyczyniło się do uratowania życia mężczyzny, który miał atak padaczki - podkreśla asp. Marcin Leśniak.

Jesteś świadkiem nagłego ataku epilepsji? Zareaguj!

Napadom padaczkowym często, lecz nie zawsze, towarzyszą gwałtowne ruchy lub drgawki. Chory może wówczas doświadczać omamów węchowych lub słuchowych. Świadek zdarzenia w pierwszej kolejności powinien zachować spokój. Nie należy również ruszać chorego, chyba, że znajduje się on w niebezpiecznej pozycji, która może spowodować obrażenia, albo na środku ulicy.

Świadek powinien zabezpieczyć miejsce zdarzenia, usuwając z zasięgu chorego to, co może spowodować obrażenia. Nie należy również wkładać niczego do ust chorego. Gdy atak trwa dłużej niż 5 minut lub pojawiają się niepokojące symptomy, konieczne jest wezwanie pomocy. Pozostań z chorym do czasu ustąpienia napadu, odzyskania świadomości lub przyjazdu karetki.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto