18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosną za ZAZ-em powstanie plac piknikowy. Czy spodoba się tak, jak bar mleczny, który działa 1 rok?

Katarzyna Śleziona
Klienci baru mlecznego i jego pracownicy cieszą się, że lokal działa od roku w Śródmieściu i ma się dobrze
Klienci baru mlecznego i jego pracownicy cieszą się, że lokal działa od roku w Śródmieściu i ma się dobrze Katarzyna Śleziona
Już wiosną będziemy mogli wybrać się na imprezę plenerową do lasu Klajok. Powstanie tam plac piknikowy. Czy spodoba się żorzanom tak, jak bar mleczny, który działa już rok?

Pikniki pod namiotem w otoczeniu drzew i śpiewających ptaków? Brzmi wspaniale! W ten sposób mieszkańcy Żor już niedługo będą mogli spędzać wolny czas na imprezach plenerowych w lesie Klajok. Za znajdującym się tu budynkiem Zakładu Aktywności Zawodowej na wiosnę powstanie plac piknikowy. W budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 65 tys. zł.
Jak będzie wyglądać plac piknikowy? - Na terenie w kształcie prostokąta stanie 8 namiotów o wielkości 4 na 6 metrów. W każdym z nich znajdzie się miejsce dla 32 osób. Pojawią się 4 stoły, przy których będzie mogło zasiąść 8 osób. W środku tego prostokąta znajdzie się podest do tańczenia pod namiotem o wielkości 5 na 10 metrów i obok podest sceniczny - mówi Jerzy Krótki, dyrektor Zakładu Aktywności Zawodowej w Żorach.
W lesie Klajok będą odbywać się m.in. różnego rodzaju festyny. Zapowiedziano już tu np. spotkanie emerytów. Jedzenie na piknik będą dostarczać osoby niepełnosprawne, pracujące w budynku ZAZ-u.
To będzie już kolejna inicjatywa, w jaką zaangażują się osoby niepełnosprawne. Przez ostatni rok znakomicie radzili sobie w pracy w barze mlecznym w Śródmieściu. W najbliższy wtorek minie dokładnie 12 miesięcy od jego otwarcia. Dzisiaj załogę baru stanowi 15 osób niepełnosprawnych i 6 osób do pomocy.
Jeśli plac piknikowy będzie tak popularny jak bar mleczny, niepełnosprawni odniosą kolejny sukces. - Popularność baru przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Każdego dnia odwiedzają nas tłumy - dodaje Krótki. - Tylko w ciągu 9 miesięcy w barze sprzedano tonę gulaszu. Dziennie lokal zużywa 10 litrów mleka i 100 kilogramów ziemniaków. W miesiącu lokal wydaje ok. 1500 porcji placków po węgiersku, 900 sztuk placków ziemniaczanych, czy 600 krokietów - mówi Krótki. Mieszkańcy uwielbiają stołować się w barze. - Serwowane tu jedzenie jest tanie i smaczne - mówi Franciszek Szczotka z Roju. Bardzo dużo potraw mieszkańcy biorą też na wynos.
Do gustu przypadły żorzanom też nowe potrawy, jakie z końcem października wprowadzono do karty menu. Tylko w listopadzie lokal wydał 150 porcji ryb. Wkrótce wprowadzone zostaną kolejne zmiany. - Wprowadzimy sezonowe potrawy na przykład chłodnik - dodaje Krótki. Na pewno będzie smakował żorzanom. Czy będzie serwowany też w lesie Klajok?

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto