Zielona oaza w mieście. Najpiękniejsze ogrody działkowe w Żorach!

Zielona oaza w mieście. Najpiękniejsze ogrody działkowe w Żorach!

Ogrody Działkowe “Chemik” w Żorach to prawdziwa enklawa w środku miasta. Tutaj można odpocząć na łonie natury, z dala od wielkomiejskiego zgiełku i zapomnieć o codziennych troskach i problemach, pielęgnując kwiaty, plewiąc grządki lub po prostu przyglądać się jak wszystko pięknie kwitnie i dojrzewa.

Idąc ciasnymi alejkami i mijając wiele zadbanych i pięknych działek, można bez trudu zauważyć pewien niezwykły ogród , który od razu rzuca się w oczy paletą niezwykłych kolorów i zapachów kwiatów i dojrzewających warzyw. To działka państwa Gabryś. Elżbiety i Zdzisława. To wyjątkowo zgodne małżeństwo, które podzieliło się obowiązkami na działce po równo. Pani Elżbieta uwielbia pielęgnować kwiaty, z kolei pan Zdzisław specjalizuje się w hodowli warzyw. W szczególności pomidorów, z których jest najbardziej dumny. Na pytanie, co zrobić, aby osiągnąć takie rezultaty, odpowiada bez namysłu:

- To banalne, ale trzeba kochać to co się robi i poświęcić się temu bez reszty. Uwielbiam patrzeć, jak wyhodowane przeze mnie warzywa rosną, kwitną, a później dojrzewają - mówi Zdzisław. Wtóruje mu żona, która podkreśla, że nie zajmują się roślinami od dawna. - Mamy działkę od kilku lat. Jesteśmy samoukami, którzy uczyli się metodą prób i błędów. Nie zrażaliśmy się niepowodzeniami, bo uprawa działki to styl życia, a nie sport - przekonuje.

Poza drzewami owocowymi, krzakami agrestu i rządkiem truskawek, na działce możemy zobaczyć kwiaty i winorośle Pani Elżbiety takie jak niecierpki, róże, begonie oraz wiele innych. Każdy zwróci uwagę również na ozdoby i meble ogrodowe, które znajdują się na działce. Jak huśtawka, uwielbiana przez najmłodszą wnuczkę, albo zabytkowy rower pomalowany na biało.

- Tutaj spotyka się cała nasza rodzina. Na tej działce imprezujemy, odpoczywamy. Nawet nasz syn, który z zawodu jest nauczycielem, urządza tutaj spotkania dla swoich znajomych. Jest pięknie, spokojnie i na łonie natury - mówi Pan Zdzisław.

Kolejne piękna działka należy do Pani Ireny Fijałkowskiej, która również dzieli działkę między hodowlą warzyw, a uprawą roślin.

Na terenie działki Pani Ireny znajduje się duża altana, która zdoła pomieścić kilka osób oraz zabudowany grill ogrodowy. Miejsce w sam raz na przyjęcie gości, jak i czterech wnuków, którzy uwielbiają spędzać czas na świeżym powietrzu. W pracach ogrodowych Pani Irena może liczyć na swojego mężna, który zajmuje się przycinaniem krzewów, nawożeniem roślin, koszeniem trawnika, a w razie potrzeby jest w stanie naprawić ogrodzenie lub popsutą kosiarkę.

Kiedyś działka Pani Ireny została kompletnie zniszczona przez powódź, ale dzięki jej niezwykłej determinacji po niszczycielskim działaniu wody nie został nawet ślad. Za to dojrzewają ogórki, truskawki i jabłka, a wkoło kwitną piękne kwiaty. Zarówno działka działka Państwa Gabryś oraz Pani Fijałkowskiej biorą udział w plebiscycie Dziennika Zachodniego „Najpiękniejszy ogród woj. śląskiego edycja 2016 - ogrody działkowe”. W naszej zabawie do wygrania jest kosiarka ufundowana przez Polski Związek Działkowców Okręg Śląski oraz vouchery na rośliny do Centrum Ogrodniczego Daglezja w Katowicach. Najpiękniejsze ogrody zostaną zaprezentowane na łamach DZ we właściwym terytorialnie dla laureata tygodniku powiatowym.

Mamy też wiele dodatkowych nagród. Głosowanie rozpoczęło się 4 lipca i potrwa do 19 sierpnia. Odbywa się trzema kanałami: za pomocą klików, Facebooka oraz za pośrednictwem SMS-ów. Odbywa się na naszej stronie internetowej: dziennikzachodni.pl.