Sytuacja miała miejsce w Żorach. Na stacje benzynowe jednego koncernu podjeżdżał mężczyzna, który następnie kradł paliwo.
- Przyjeżdżał na stacje swoim osobowym volvo i tankował do baku diesla, a następnie benzynę do kanistrów, za które nie płacił - podkreśla asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji..
Zaledwie w ciągu dwóch dni, mężczyzna dopuścił się kradzieży paliwa o łącznej wartości blisko 3 tysięcy złotych. Kryminalni przejrzeli nagrania z monitoringu znajdującego się w pobliżu stacji benzynowych i w ten sposób namierzyli złodzieja. Okazał się nim 48-latek z Tychów, który został zatrzymany na terenie powiatu mikołowskiego.
Mężczyzna przyznał się do winy, a za przestępstwo może mu grozić nawet do pięciu lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?