Żory: Napad na salon gier, a wcześniej kradzież utargu od sprzedawcy
Kradzież telefonu i kasetki z utargiem ze straganu z osiedla Powstańców Śląskich, a wcześniej także napad na salon gier na osiedlu Sikorskiego - to przewinienia, za które odpowie 45-letni mieszkaniec. Mężczyzna został zatrzymany przez dwóch mężczyzn, którzy robili zakupy na targowisku i widzieli moment kradzieży kasetki.
45-letni mężczyzna podszedł do kobiety na straganie na osiedlu Powstańców Śląskich i pod pretekstem zakupu wiśni, ukradł kasetkę z utargiem i telefon. Całe zajście widziało dwóch mężczyzn, którzy po krótkim pościgu zatrzymali rabusia i wezwali policjantów.
- Zanim patrol zjawił się na miejscu, złodziej młodszego z nich próbował pogryźć i roztargał mu zębami spodnie. Dzielni mężczyźni nie odpuścili i kilka minut później przekazali opryszka w ręce mundurowych - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Jak się okazało, to były nie jedyne rozboje 45-latka. Wyszło na jaw, że mężczyzna napadł też na salon gier na osiedlu Sikorskiego.
- Zaatakował w nim pracownicę i szarpiąc ją oraz trzymając za szyję ukradł kilkadziesiąt złotych. Mimo, że zbiegł z miejsca zdarzenia, kryminalni namierzyli go i zatrzymali. Mężczyzna w poniedziałek, 22 czerwca usłyszał kolejne zarzuty. Rabuś przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze - dodaje Kamila Siedlarz.
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! > Kliknij w link!
Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?