Żory: ochroniarz przyszedł pijany do pracy. Miał 3 promile
Sprawa rozegrała się w jednej firm położonych na terenie dzielnicy Kleszczówka. W piątek około godziny 21.00 szef firmy zadzwonił po policję, bo zauważył, że jeden z ochroniarzy jest kompletnie pijany.
Mundurowi ustalili, że mężczyzną, który złamał przepisy pracownicze, jest 49-letni mieszkaniec Rybnika, którego po pijaku w pracy przyłapał szef. Kiedy policjanci przebadali mężczyznę na alkomacie okazało się, że ma blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu
- wyjaśnia asp.szt. Kamila Siedlarz z żorskiego komisariatu policji.
Za swe przewinienie rybniczanin stanie teraz przed sądem, obok konsekwencji dyscyplinarnych zapłaci też grzywnę albo trafi do aresztu.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?