Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: pijany wsiadł za kierownicę. Nie miał uprawnień, a auto pożyczył. Zdradził go brak włączonych świateł. "Piłem od popołudnia"

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
25-latek za jazdę po alkoholu odpowie wkrótce przed sądem.
25-latek za jazdę po alkoholu odpowie wkrótce przed sądem. arc.
Żory: pijany wsiadł za kierownicę. 25-latka na jeździe pod wpływem alkoholu przyłapali policjanci, którym bardzo niecodzienny wydał się widok samochodu jadącego w środku nocy bez włączonych świateł. Alkohol wyczuli od mężczyzny już na początku kontroli. Okazało się również, że żorzanin ma na sumieniu inne "grzeszki".

Żory: pijany wsiadł za kierownicę. Nie miał uprawnień, a auto pożyczył. Zdradził go brak włączonych świateł. "Piłem od popołudnia"

W poważne tarapaty na własne życzenie wpadł 25-letni żorzanin. Piątkowej nocy, 9 lipca, około godziny 2:30 na ulicy Stodolnej żorscy policjanci zatrzymali do kontroli volkswagena. Uwagę mundurowych zwrócił brak włączonych świateł mijania w pojeździe, mimo, że była ciemna noc.

W głowach stróżów prawa zapaliła się czerwona lampka. Mężczyznę skontrolowali, kiedy ten zatrzymał się na pobliskim parkingu. Już pierwszy kontakt policjantów z 25-latkiem, dał odpowiedź na jego dziwne zachowanie na drodze. Przyczyną był alkohol.

- Policjanci już w pierwszej chwili wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu dlatego też postanowili go zbadać alkomatem - wyjaśnia asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Wynik nie pozostawił złudzeń. Żorzanin był kompletnie pijany. Urządzenie wskazało na ponad dwa promile w organizmie 25-latka. Jak tłumaczył mundurowym mężczyzna, alkohol spożywał od dobrych kilkunastu godzin. Zaczął już od popołudnia poprzedniego dnia.

Okazało się również, że to nie jedyna sprawa, z której musiał się tłumaczyć. Samochód, w którym go złapano nie należał do niego. 25-latek wyjaśnił jednak, że pożyczył go od nowo poznanego znajomego. To nie zmieniło faktu, że mężczyzna wcale nie powinien wsiadać za kierownicę i to nie tylko ze względu na alkohol.

- 25-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami - przyznaje asp. szt. Siedlarz z żorskiej policji.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości żorzanin będzie się tłumaczył przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia. Niewykluczone również, że wymiar sprawiedliwości ukarze go dotkliwą grzywną.

Policjanci przypominają i apelują: jazda pod wpływem alkoholu jest przestępstwem i jednocześnie śmiertelnym zagrożeniem na drodze.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto