Żory: targi końskie nie wrócą w tym roku

Kiedy powiatowy lekarz weterynarii zamykał targi końskie z końcem 2011 roku przy ul. Targowej w Kleszczowie, władze Żor przekonywały, że supernowoczesne targowisko końskie powstanie jeszcze w tym samym roku w sąsiedniej dzielnicy - na Kleszczówce.

Tymczasem okazało się to niemożliwe, bo władze Żor nie dogadały się z Nadleśnictwem Rybnik w sprawie kupna gruntu przy ul. Leśnej, gdzie inwestycja miałaby ruszyć. Plany budowy targowiska odłożono w czasie. Do sprawy wracamy jednak dzisiaj i pytamy urzędników co dalej: czy targi końskie wrócą do Żor, i jeśli tak to kiedy? - Budowa targowiska końskiego nie znalazła się w planach inwestycyjnych miasta. Prosimy o ponowienie pytania w przyszłym roku budżetowym - usłyszeliśmy od Anny Ujmy, doradcy prezydenta do spraw polityki promocji i informacji.

Tym samym okazuje się, że niewiele więcej wiemy niż jeszcze kilka lat , a nawet miesięcy temu. - Wychodzi na to, że zbudowanie nowego targowiska końskiego graniczy dziś z cudem. To, czy powstanie, to jak wróżenie z fusów - mówi Tadeusz Gruszczyński, mieszkaniec osiedla Korfantego.

Przypomnijmy, targowisko końskie przy ul. Targowej w Żorach zamknięto prawie 1,5 roku temu (ostatnie targi odbyły się w październiku 2011 r.). Powiatowy lekarz weterynarii dopatrzył się wówczas wielu nieprawidłowości, m.in. tego, że konie nie miały zadaszonych boksów. W ten sposób zakończono trwającą od niepamiętnych czasów tradycję targów końskich, gdzie zjeżdżali hodowcy z południowej Polski, Czech i Niemiec. Na targi końskie przy ul. Targowej do Kleszczowa zjeżdżało co miesiąc 40 hodowców i odwiedzało je 1500 mieszkańców.

Nowe targowisko końskie w dzielnicy Kleszczówka miało zająć obszar 6 tysięcy metrów kwadratowych, po drugiej stronie ulicy Leśnej. Na targowisku miał pojawić się m.in. zadaszony pawilon z 68 boksami dla koni, kontener socjalny z gabinetem weterynarza, dwa wybiegi dla zwierząt, czy rampa dla koni. Niestety, inwestycja została odłożona w czasie. Żorzanie bardzo tego żałują. Nie wiadomo, kiedy powstanie.

Polub nas na Facebooku

Targi końskie powinny wrócić do Żor?