Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chciał złapać stopa na "wiślance" - okazało się, że szuka go sąd w Żorach

SKA
Arch. Szymon Kamczyk
30-letni mężczyzna wzbudził zainteresowanie kierowców swoim zachowaniem, kiedy na "wiślance" próbował zatrzymywać samochody. Kierowcy zadzwonili na policję.

Chciał złapać stopa na "wiślance" - okazało się, że szuka go sąd w Żorach

- Policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który pieszo porusza się po "wiślance" i próbuje zatrzymywać pojazdy. Patrol napotkał go w rejonie skrzyżowania z Aleją Zjednoczonej Europy. 30-latek faktycznie swoim zachowaniem stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, ale także sam narażał się niebezpieczeństwo - informuje Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej policji.

Wysłany na miejsce patrol szybko znalazł mężczyznę. Policjanci wylegitymowali autostopowicza i wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna poszukiwany jest przez żorski sąd. - 30-letni mieszkaniec Żor trafił do policyjnej celi, następnie został przekonwojowany do zakładu karnego, gdzie obecnie odbywa karę pozbawienia wolności - dodaje Kamila Siedlarz.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto