Roboty rozpoczną się według kolejności podpisywania kontraktów na poszczególne zadania w dzielnicach. - Mamy wybranych wykonawców na siedem zadań, w tym na sześć kontraktów sieciowych. Siódmy kontrakt obejmuje budowę stacji uzdatniania wody na osiedlu Gwarków w Roju, a ósmy - budowę oczyszczalni ścieków. Właśnie na tą ostatnią inwestycję musieliśmy unieważnić przetarg, bo żadna oferta nie spełniała wszystkich wymogów. Wykonawcę wybierzemy na początku przyszłego roku. Z kolei lada dzień podpiszemy umowę z firmą, która zbuduje kanalizację w Rowniu - mówi Michał Pieczonka, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Żorach.
Teraz poszczególni wykonawcy ustalają szczegółowy harmonogram prac, przygotowują projekty i organizują spotkania z mieszkańcami, na których informują m.in. o sposobie prowadzenia prac. - Roboty ruszą wkrótce - przekonuje Pieczonka. Najszybciej prace rozpoczną się w Kleszczowie, Roju i Rogoźnej, potem w Baranowicach, Osinach i Śródmieściu. Tutaj na kanalizację czeka m.in. Waldemar Weisman, mieszkaniec ul. Ogrodowej. - O tym, że będzie budowana kanalizacja słyszę od co najmniej 10 lat. Ścieki odprowadzam przez szambo kilka razy do roku. Dobrze, że w końcu będę mógł odprowadzać nieczystości przez sieć kanalizacyjną. To o wiele prostsze i wygodniejsze rozwiązanie - mówi Waldemar Weisman.
Inni mieszkańcy wyliczają kolejne plusy realizacji inwestycji. - W końcu znikną problemy wylewania ścieków z szamb do przydrożnych rowów i rzek. Poza tym poprawi się też jakość wody pitnej - mówi pan Wojciech, mieszkaniec Śródmieścia.
W ramach projektu powstanie m.in.: ok. 117 km sieci kanalizacji sanitarnej, 21 przepompowni ścieków, 1 pompownia wody, ok. 45 km kanalizacji deszczowej, 17 separatorów, 8 zbiorników retencyjnych i ok. 60 km sieci wodociągowej. Wybudowana zostanie też stacja uzdatniania wody. Będzie również rozbudowana oczyszczalnia ścieków.
Do 2013 roku miasto ma być skanalizowane w 99,08 procentach. Kanalizacji nie będzie m.in. w Lasokach, fragment ul. Wyzwolenia w Kleszczowie . Dlaczego? - Aby wybudować kanalizację musi być spełniona zasada: 120 mieszkańców na kilometr kanalizacji. W tamtym rejonie zabudowa nie jest tak gęsta - mówi prezes.
Ile będzie kosztować przyłączenie mieszkańców do kanalizacji?
- Mieszkaniec zapłaci za studnię przyłączeniową. To koszt rzędu 500-700 złotych. Wszystko i tak będzie zależeć od sposobu poprowadzenia rurociągu między studnią, a budynkiem i odległości między nimi. Prowadzimy rozmowy z wykonawcami, aby wykonali studnie na koszt mieszkańca, ale pojawiają się różne kwoty. Bo albo się tym zajmie firma, albo mieszkaniec zrobi sam - dodaje Pieczonka.
Już teraz ruszyła kampania promocyjna projektu. Pojawiły się m.in.: banery, tablice informacyjne, filmy.
Powstała też specjalna strona internetowa: http://www.kanalizacjazory.pl/index.php, na której na bieżąco można uzyskać informacje o zakresie prac w poszczególnych dzielnicach. Wkrótce będzie też można śledzić postępy robót i utrudnienia na drogach.
Największe kłopoty pojawią się m.in. w Osinach, gdy prace ruszą równocześnie na ul. Głównej i Szkolnej albo w Śródmieściu na Męczenników Oświęcimskich i Ogrodowej.
- W tych rejonach jest spore natężenie ruchu. Zapewne na czas robót zostanie tam wprowadzony ruch wahadłowy - mówi prezes Pieczonka.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?