Specjalnie dla Was sprawdziliśmy, jak po zimie wyglądają żorskie drogi. Niektóre są dziurawe jak szwajcarski ser. Problemy występują niemal w każdej dzielnicy. Kierowcy z naszego miasta narzekają szczególnie na ubytki w nawierzchniach jezdni w Śródmieściu, Zachodzie, Rowniu i Kleszczówce.
- Gdy zeszły śniegi, w całej okazałości pokazały się dziury w żorskich drogach. Najgorzej chyba wygląda przejazd kolejowy w ciągu ulicy Dworcowej - jest tutaj dziura na dziurze. Można urwać zawieszenie. Zresztą ten sam problem pojawia się każdej wiosny - mówi pan Wiesław, mieszkaniec Kleszczówki.
Inny drogowy "koszmarek" odkryliśmy w centrum miasta. Pułapki w sercu Żor czekają na nas m.in. na ul. Rybnickiej w Śródmieściu, w bliskim sąsiedztwie Parku Staromiejskiego.
- Tę dziurę widać z odległości kilkuset metrów. Lepiej omijać ją szerokim łukiem - radzi Gabriel Drawik, mieszkaniec Roju.
Trzeba uważać również na ul. Miłej w dzielnicy Zachód. - To paradoks, bo jazda ulicą Miłą wcale nie jest miła. Droga jest poszatkowana niczym szwajcarski ser. Ubytki w asfalcie występują na niemal całym odcinku tej drogi - mówi nam pani Dorota, mieszkanka ul. Miłej, która apeluje za naszym pośrednictwem o remont tej drogi. W katastrofalnym stanie jest także nawierzchnia ul. Mikołaja Reja w Rowniu-Folwarkach.
- Szczególnie brzydko wygląda dziś odcinek jezdni obok domu numer 46 - mówi pan Jan, mieszkaniec Rownia.
Kierowcy domagają się także naprawy dziurawej ul. Bocznej w dzielnicy Kleszczówka. - Ta ulica każdego roku nadaje się do naprawy. Ekipy drogowców ją łatają, ale problem powraca jak bumerang - zauważa Paweł Sroka, mieszkaniec Kleszczówki. Które drogi w najbliższym czasie będą naprawiane w Żorach?
- Na ulicy Dworocwej do naprawy nadaje się spękany tzw. dywanik asfaltowy na powierzchni około 70 metrów kwadratowych oraz jedna uszkodzona tzw. płyta przejazdowa z żelbetu. Prowizoryczne załatanie dziur w asfalcie poprawiłoby jego stan techniczny, lecz na bardzo krótki okres. Z uwagi na zakres robót asfaltowanie musi być przeprowadzone przez firmę spoza PKP PLK S.A. przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Uszkodzoną płytę wymieni siłami własnymi - powiedział nam Marek Stuchlik z PKP PLK S.A. w Warszawie.
Inne dziurawe drogi też będą naprawiane - obiecują urzędnicy. - Robimy rozeznanie, na jakich drogach trzeba załatać dziury. Gdy nie będzie już przymrozków, wyślemy ekipy do napraw - mówią.
Które drogi trzeba łatać? zory.naszemiasto.pl
Wyślijcie nam swoje zdjęcia zniszczonych dróg w Żorach na adres: [email protected]
Dziękujemy!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?