Fałszywa pracownica MOPS-u okradła 83-letnią kobietę

Fałszywa pracownica MOPS-u okradła 83-letnią kobietę

83-latka z osiedla Księcia Władysława została okradziona w swoim mieszkaniu przez fałszywą pracownicę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Nieznajoma powiedziała starszej pani, że przyszła ją odwiedzić "w zastępstwie" za jej poprzednią opiekunkę.

- Oszustka najpierw obiecała 83-latce wypłatę dodatkowych środków, w związku z czym poprosiła o książeczkę mieszkaniową, "paski" emerytury i rachunki za gaz oraz prąd. Sporządziła rzekomo niezbędną dokumentację po czym zaproponowała podopiecznej, że... zajmie się jej plecami. Kiedy starsza pani posłusznie przyjęła pozycję leżącą "opiekunka" wykradła jej saszetkę z pieniędzmi, a potem zwyczajnie zniknęła - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Po kilku dniach 83-latka poinformowała policjantów o zdarzeniu.

Policjanci apelują o ostrożność i czujność w kontaktach z nieznanymi nam osobami. - Zwracamy się też z prośbą do osób, w których gronie najbliższych znajdują się starsze osoby, zwłaszcza samotnie zamieszkujące. Porozmawiajmy z nimi i ostrzeżmy przed niebezpieczeństwem ze strony oszustów, gdyż ci stosują coraz to nowsze metody, by okraść innych - mówi rzeczniczka żorskiej policji.