Hawajskie znów górą

W 15 kolejce tegorocznych rozgrywek Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki żorskie Hawajskie Koszule zmierzyły się ze SKOK Ziemi Rybnickiej. Najwyższa, a być może i najcięższa drużyna XIII edycji RALK, skutecznie i bezkompromisowo zmierza do zwycięstwa w II grupie. Różnice klasy obu zespołów odzwierciedla końcowy wynik w tym meczu 95:55 na korzyść żorzan. Wart odnotowania jest fakt, że zawodnicy Hawajskich Koszul popełnili w całym meczu tylko cztery przewinienia.
W grupie drugiej najlepsze są Hawajskie Koszule Żory, przed AKS Leszczyny i NORD Studnik Żory.

Do bardzo ciekawych spotkań doszło też w grupie I. Niezwyciężona do tej pory rybnicka drużyna Do ostatniej kropli... przegrała z Uffo Team. Nie wiadomo, jaki wpływ na końcowy rezultat miała nieobecność w zespole Do ostatniej kropli... szybkiego Tomasza Szymury, ale, jak się później okazało, w tym pojedynku lepsi okazali się gracze Uffo, wygrywając ostatecznie 82:71.

Z kolei koszykarze z Raciborza zmierzyli się z zespołem Butimex Inkognito Basket. Rybniczanie od początku spotkania ostro ruszyli do przodu, co dało im znaczącą przewagę punktową po pierwszej kwarcie. Wydawało się, że z tak dysponowanymi graczami z Rybnika raciborzanie będą mieli duże kłopoty. Ale nic takiego się nie stało. Przeciwnie, OSiR drugą kwartę wygrał czterema punktami i zmniejszył przewagę Butimex-u do dziewięciu punktów. W czwartej kwarcie oglądaliśmy fatalną grę Butimex-u. W poczynania graczy z Rybnika często wkradała się nerwowość, dochodziło do sporów, a największym grzechem była nieskuteczność. W całej kwarcie drużyna zdobyła siedem punktów. Całkiem inaczej wyglądało to po stronie raciborzan. Ich przemyślane akcje doprowadziły w czwartej minucie do remisu, a potem do sporej przewagi raciborzan. Przypieczętowaniem zwycięstwa był celny rzut Daniela Atłachowicza zza linii 6,75 m. Końcowy wynik meczu to 78:60 dla OSiR Racibórz.

Andrzej Gajos jest organizatorem Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.