Kradzież akumulatora Żory
Nawet 5 lat więzienia może grozić parze złodziei, która ukradła akumulator o wartości 700 złotych. Urządzenie wyjęli z zaparkowanego samochodu dostawczego i schowali je do drewnianej skrzynki po owocach. Następnie złodzieje wsiedli do samochodu marki fiat ducato. Nie odjechali daleko, bo całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Osoba, która powiadomiła policję o kradzieży, podała jaką marką mogą jechać złodzieje. Sprawcy zostali ujęci. Zdarzenie miało miejsce wczoraj po godzinie 12.
- Policjanci chwilę po zgłoszeniu zatrzymali do kontroli wskazany samochód, którym kierowała 30-letnia mieszkanka Żor, a na miejscu pasażera siedział jej 31-letni partner. Podczas rozmowy oboje stanowczo zaprzeczyli, aby mieli dokonać jakiejkolwiek kradzieży. Kłamali również wtedy, gdy policjanci w wyniku kontroli bagażu ujawnili w drewnianej skrzynce po owocach akumulator samochodowy. Dopiero, gdy parze przedstawiono nagranie z monitoringu przemysłowego, na którym kamery zarejestrowały przebieg całego zdarzenia, 31-latek przyznał się do kradzieży. Odzyskany akumulator, warty 700 złotych, wrócił do właściciela - relacjonuje asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?