- Na ręce prezydenta złożymy petycję, w której mamy kilka postulatów. Chcemy przede wszystkim zwrócić uwagę władz miasta na zbyt wysokie podatki. To nam się nie podoba! Kolejny powód naszej demonstracji to brak konsultacji z mieszkańcami Żor i przedstawicielami zarządu spółdzielni "Nowa" w sprawie ustalania stawki śmieciowej. Władze Żor nie konsultowały tej sprawy ze spółdzielnią! Oprócz tego żądamy też większych uprawnień dla samorządów lokalnych w sprawie współdecydowania w sprawach istotnych dla naszych dzielnic. Ubolewamy nad tym, że wiejskie dzielnice są spychane na szary koniec w planowaniu inwestycji. Na przykład w Śródmieściu wiele się dzieje, a u nas praktycznie nic - mówił nam jeszcze przed rozpoczęciem protestu Władysław Łukasiewicz, mieszkaniec Roju.
Demonstranci domagali się także, aby zrównoważyć rozwój dzielnic peryferyjnych z centrum miasta.
- Chcemy też wymusić na firmach i właścicielach zadbanie o bezpieczeństwo, wizerunek i stan techniczny swoich obiektów. Na przykład budynek po byłej kopalni ZMP w Roju straszy. Nie ma tam dobrych zabezpieczeń i stwarza istotne zagrożenie dla mieszkańców - dodaje Łukasiewicz.
Protestanci chcieli także, aby zostały stworzone warunki rozwoju kulturalnego dla młodzieży w dzielnicach peryferyjnych. - W podpiwniczeniach przychodni zdrowia w Roju od pewnego czasu mówi się o planach stworzenia dla młodzieży i seniorów klubu kulturalnego, ale nic w tym temacie na razie się nie dzieje - mówi pani Jadwiga, mieszkanka Roju.
Ostatni postulat dotyczył tego, aby władze Żor zapewniły bezpieczeństwo mieszkańców w tych rejonach Żor, gdzie są prowadzone prace związane z budową kanalizacji.
Władze Żor w ciągu kilku najbliższych dni zamierzają wystosować oficjalny komunikat do mediów w sprawie dzisiejszej demonstracji, która była... bardzo spokojna.
Więcej o sprawie przeczytasz też w Tygodniku "Żory nasze miasto", piątkowym dodatku do "Dziennika Zachodniego" już 22 marca!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?