Po awanturze z żoną 37-latek trafił do więzienia. Okazało się, że był poszukiwany przez sąd
Policjanci z Żor zatrzymali 37-latka, który awanturował się z żoną przed blokiem. Do zdarzenia doszło w środę, 28 sierpnia na osiedlu Powstańców Śląskich. Na widok mundurowych mężczyzna próbował uciec.
- Po godzinie 22 oficer dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie o awanturze przed jednym z bloków na osiedlu Powstańców Śląskich. Jak wynikało z przekazanej informacji mężczyzna miał bić kobietę. Policjanci natychmiast ruszyli z pomocą, jednak na miejscu zastali jedynie roztrzęsioną 31-latkę. Jak się okazało mąż kobiety wszczął z nią awanturę i podczas tej szarpał ją i wykręcał ręce - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
- 37-latek najprawdopodobniej widząc radiowóz, natychmiast rzucił się do ucieczki, próbował uniknąć konfrontacji i ukryć się przed policjantami. Ci jednak w krótkim czasie namierzyli mężczyznę, gdy przechodził obok innego bloku. Gdy mundurowi sprawdzili go w policyjnych systemach okazało się, że jest poszukiwany. Sąd w zamian za niezapłaconą grzywnę wysłał 37-latka do więzienia - dodaje Kamila Siedlarz.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?