Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalacz z Żor skazany na 10 lat więzienia

KAKA
Podpalacz z Żor skazany na 10 lat więzienia
Podpalacz z Żor skazany na 10 lat więzienia Katarzyna Śleziona
Podpalacz z Żor skazany na 10 lat więzienia: Taki wyrok zapadł w czwartek, 3 lipca w Sądzie Okręgowym w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku. Wyrok odczytała sędzia Lucyna Pradelska - Staniczek. Chodzi o zdarzenie z ul. Piaskowej na Kleszczówce z połowy grudnia 2012 roku.

Podpalacz z Żor skazany na 10 lat więzienia

Feralnego dnia 18 grudnia 2012 roku Rajmund M. uzbrojony w młotek przybył do mieszkania żony Joanny, z którą już nie mieszkał. Oskarżony dokonał zniszczenia mieszkania przy ul. Piaskowej w żorskiej dzielnicy Kleszczówka - zdewastował łazienkę, meble i telewizor. Groził żonie, że ją podpali i obleje kwasem. Następnie udał się na stację benzynową, gdzie wlał paliwo do pojemnika 5-litrowego, a potem wrócił znowu do mieszkania z numerem 10 przy ul. Piaskowej.

Tam na czwartym piętrze zaczął przed mieszkaniem wylewać benzynę. Na drodze stanął mu Jarosław F., który przypadkowo został oblany benzyną. Jarosław F. zdążył jednak uciec piętro niżej. W tym czasie w progu mieszkania na czwartym piętrze znalazł się jednak Maciej S., na którego oskarżony skierował benzynę na górne partie ciała, a potem podpalił. Zdaniem sędziego - Lucyny Pradelskiej- Staniczek takie zachowanie miało znamiona usiłowania zabójstwa. W przypadku Jarosława F. oskarżony, oblewając go benzyną, nie działał z podobnym skutkiem. Gdyby nie szybka i fachowa pomoc, w tym mieszkańców bloku, Maciej S. by nie przeżył.Z pomocą ruszyli też policjanci, którzy próbowali ugasić pożar. Jeden z policjantów wyprowadził z mieszkania poparzonego Macieja S. Inny patrol w pościgu zatrzymał Rajmunda M.

Ofiara cudem przeżyła
Maciej S., który ucierpiał najbardziej w całym zdarzeniu, jest dzisiaj kaleką i nie jest zdolny do żadnej pracy. - Mężczyzna doznał poparzeń II i III stopnia na 52 proc. ciała. Cudem przeżył. Nadal przechodzi żmudną rehabilitację. Według opinii ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach Maciej S. doznał trwałego kalectwa, uległ oszpeceniu. Nadal porusza się za pomocą balkonika - mówi Grzegorz Sobik, prokurator z Żor zajmujący się sprawą. Ofiara szaleńca domagała się początkowo zadośćuczynienia w wysokości 400 tys. zł, tymczasem sąd w Rybniku przyznał Maciejowi S. 100 tys. zł nawiązki (to maksymalna ustawowo kwota). Mimo to pokrzywdzony może domagać się wyższego odszkodowania na drodze cywilnej.

Chciał nastraszyć żonę?
Akt oskarżenia przeciwko Rajmundowi M. trafił w sierpniu 2012 r. do Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodku Zamiejscowym w Rybniku. Rajmund M. został oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Postawiono mu także inne zarzuty: zniszczenia mienia, spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, stosowania gróźb karalnych. Oskarżony próbował przekonać sędziów, że nie chciał nikogo zabić, tylko chciał nastraszyć żonę, ale nikt w to nie uwierzył. - Oskarżony w trakcie procesu kilkakrotnie zmieniał zeznania i przedstawiał korzystną dla siebie wersję zdarzeń. Jednak ekspertyzy biegłych jednoznacznie potwierdziły prawdziwość zeznań oskarżonego i świadków - mówiła odczytując wyrok sędzia Pradelska-Staniczek.

Na podstawie zebranych dowódów i po przesłuchaniu świadków sąd w Rybniku wymierzył Rajmundowi M. karę 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo Rajmund M. musi zapłacić koszty oskarżyciela i adwokata z urzędu. Sąd zwolnił jednak oskarżonego z kosztów sądowych, jakie sam poniósł na rzecz Skarbu Państwa.

Wyrok nie jest prawomocny, a oskarżony może do 7 dni wnieść zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Katowicach.

Podpalacz od 21 grudnia 2012 r. przebywa w areszcie śledczym w Raciborzu.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto