Policja w Żorach: kobieta pod wpływem narkotyków odprawiała mszę

Policja w Żorach: kobieta pod wpływem narkotyków odprawiała mszę

W miniony weekend doszło do nietypowego zdarzenia w jednej z miejscowych parafii. Przed godziną 11 do kościoła wtargnęła 28-latka, która pod wpływem narkotyków zaczęła odprawiać mszę.

- Czytała na głos Biblię, śpiewała, nawoływała do modlitwy. W pewnym momencie wspięła się na półkę tuż pod tabernakulum i zaczęła wykręcać żarówki, a następnie miażdżyć je w dłoni - informują w Komendzie Miejskiej Policji w Żorach. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Kobieta nie reagowała na żadne polecenia i prośby, a jej silne pobudzenie wskazywało na to, że może potrzebować pomocy medycznej.

- Gdy 28-latka odgrywała rolę duchownego, jej 3-letnia córeczka obserwowała ją z płaczem - relacjonują żorscy policjanci. Niecodzienną mszę w końcu przerwali wspólnie policjanci i ratownicy medyczni, którzy zajęli się matką i dzieckiem. Obie trafiły do szpitala, gdzie okazało się, że powodem niespotykanego zachowania młodej kobiety była amfetamina, którą wcześniej zażyła. Ten sam narkotyk znaleziono u niej również podczas interwencji. 3-letnia córka sprawczyni po przebadaniu przez lekarzy opuściła szpital i trafiła pod opiekę rodziny. Wkrótce 28-latka odpowie za posiadanie narkotyków - grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny, który zadecyduje o dalszym losie dziecka.