Policjanci z Żor uratowali kolejne zwierzę. Tym razem małe pisklę pustułki
Choć ratowaniem dzikich zwierząt jakie znalazły się w opałach, zajmują się odpowiednie służby, to mundurowi nie odmówili pomocy i przekazali ptaka leśnikom prowadzącym Ośrodek Rehabilitacyjny dla takich zwierząt. To kolejny przypadek, gdy policjanci udowodnili, że nie są obojętni i na los naszych braci mniejszych.
- Pracownicy ochrony jednej z miejscowych firm zaalarmowali policję, gdyż na dozorowanym terenie odnaleźli bezradne pisklę, które prawdopodobnie wypadło z gniazda. Na miejscu najpierw pojawił się patrol policji z Komisariatu w Pawłowicach, który w pierwszej kolejności zajął się ptakiem, a następnie przekazał go mundurowym z Żor. Ci zaopiekowali się młodą pustułką i jeszcze tego samego wieczoru przekazali ją pod opiekę pracownikom Nadleśnictwa Katowice prowadzącym Ośrodek Rehabilitacyjny dla dzikich zwierząt w Mikołowie - informuje Kamila Siedlarz z żorskiej policji.
To kolejne zdarzenie kiedy policjanci uratowali z opresji zwierzę. Kilka tygodni temu do tego samego ośrodka rehabilitacji trafiła ranna kurka wodna znaleziona przez policjantkę z Żor w czasie wolnym od służby. Z relacji prowadzącego ośrodek wynika, że oba ptaki mają się dobrze, a leśnicy dokładają wszelkich starań by otoczyć je jak najlepszą opieką.
- My interweniujemy zazwyczaj w związku ze zwierzętami, gdy dochodzi do wykroczenia lub przestępstwa i nie zawsze jesteśmy w stanie pomóc, tak jak w tym przypadku. Jeśli mieszkańcy Żor i okolic natrafią na ranne dzikie zwierzę, mogą skontaktować się z Pogotowiem Leśnym w Mikołowie, które prowadzi też Ośrodek Rehabilitacyjny dla dzikich zwierząt - wyjaśnia Kamila Siedlarz. Numer do pogotowia leśnego to 605 100 179.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?