Poszukiwany przez sąd nie wytrzymał i ukradł wiertarkę - teraz grozi mu 5 lat
Wczoraj na osiedlu Sikorskiego policjanci z żorskiego wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który w minioną sobotę okradł swojego pracodawcę. 26-latek po zakończonej "dniówce" wyniósł z zakładu wiertarko-wkrętarkę, którą zdążył zastawić w lombardzie. Gdy pracodawca zorientował się, że został okradziony natychmiast powiadomił mundurowych, a ci z kolei namierzyli złodzieja i wczoraj niespodziewanie zatrzymali go.
26-latek przyznał się do winy. Policjantom wyjaśnił, że potrzebował pieniędzy na życie i wskazał miejsce, w którym zastawił skradziony łup. Stróże prawa odzyskali wartą ponad tysiąc złotych wiertarko-wkrętarkę wraz z akcesoriami, a nadto ustalili, że mężczyzna był poszukiwany przez sąd, który polecił go umieścić w jednym ze śląskich zakładów karnych.
Złodziejowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności, zanim jednak wyrok zapadnie w tej sprawie i tak spędzi on najbliższy czas za kratkami.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?