MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rogoźna: Ktoś przywłaszczył sobie motocykl i potem porzucił w Rogoźnej

Szymon Kamczyk
Warty ponad 8 tys. złotych motocykl zniknął spod sklepu w Rogoźnej. Tam zostawił go właściciel, bo w maszynie rozładował się akumulator. Niestety, pojazd zainteresował amatora cudzego mienia, który przywłaszczył go sobie, a ostatecznie porzucił przy ul. Gajowej.

Rogoźna: Ktoś przywłaszczył sobie motocykl i potem porzucił w Rogoźnej

35-letni mieszkaniec Żor powiadomił stróżów prawa, że minionej nocy ktoś przywłaszczył sobie jego motocykl. - Mężczyzna wyjaśnił, że pozostawił go przed sklepem w Rogoźnej, gdyż wyładował się w nim akumulator, a on nie miał siły już dalej go prowadzić. Kiedy wrócił kolejnego dnia na miejsce okazało się, że jednoślad "wyparował". Ustalił, że jeszcze poprzedniego wieczoru pojazd był widziany przez ekspedientkę ze sklepu, a potem natychmiast zaalarmował policję - informuje Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej policji.

Tego samego dnia policjanci otrzymali zgłoszenie z Rogoźnej. Tam przy ul. Gajowej ktoś... porzucił motocykl. Przypadek? Oczywiście, że nie. Okazało się, że to właśnie maszyna skradziona spod sklepowego parkingu. - . Jak się okazało był to właśnie motocykl 35-latka, który pozostawiony przy ul. Wodzisławskiej znalazł się na Gajowej. Pojazd wrócił do właściciela, a śledczy sprawdzają teraz kto przywłaszczył i porzucił motocykl. Za czyn ten amatorowi cudzego mienia grozi nawet do 5 lat więzienia - dodaje Kamila Siedlarz.

Teraz policjanci zwracają się do wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu sprawcy przywłaszczenia jednośladu. Wszelkie informacje przyjmowane będą pod numerem telefonu: 32 47 88 337, 32 47 88 232, 32 47 88 200.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto