Skradziony rower odnalazł się na os. Gwarków w Roju

Skradziony rower odnalazł się na os. Gwarków w Roju

34-letni mieszkaniec Żor zadzwonił na policję, bo zobaczył mężczyznę poruszającego się na rowerze, który prawdopodobnie był kradziony. 34-latek wcześniej widział ogłoszenie o kradzieży roweru na portalu społecznościowym, dlatego zdecydował się wezwać mundurowych.

- Kiedy świadek próbował porozmawiać z kierowcą skradzionego jednośladu, ten go porzucił i uciekł. Na miejscu pojawił się natomiast właściciel wraz z opiekunem, rozpoznał go i po wykonaniu niezbędnych czynności przez mundurowych odebrał swoją "zgubę". Jak się okazało rower został skradziony najprawdopodobniej poprzedniej nocy z prywatnej, ogrodzonej posesji - informuje Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

Teraz policjanci poszukują sprawcy kradzieży, a właścicielom jednośladów przypominają o ich właściwym zabezpieczeniu przed kradzieżą. Dobrze zachował się również 14-letni właściciel roweru, który zaraz po zniknięciu jednośladu zaapelował o pomoc do internautów.