Włamywacz Żory: zabrał bułki, napoje i pieniądze

Jedno jest pewne, złodziej, który okradł budkę gastronomiczną, był bardzo głodny. 25-latek odpowie wkrótce przed sądem. Mężczyzna usłyszał już policyjne zarzuty i przyznał się do winy. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.Mężczyzna usłyszał już policyjne zarzuty i przyznał się do winy. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Głodnego i spragnionego włamywacza ustalili i zatrzymali dwaj dzielnicowi, którzy po zawiadomieniu o przestępstwie włączyli się w sprawę.
- Jak ustalili śledczy mężczyzna pod koniec grudnia włamał się do budki gastronomicznej w centrum miasta. 25-latek z jej wnętrza zabrał nie tylko pieniądze i pendrive'a, ale także bułki i kilkanaście butelek z napojami. Mimo, że po włamaniu niezauważenie opuścił obiekt na jego trop wpadli szybko dzielnicowi. Dzięki dociekliwości i zangażowaniu mundurowych po kilku dniach 25-latek znalazł się w ich rękach. Kiedy usłyszał zarzuty nie miał nic na swoją obronę i natychmiast przyznał się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.

Co sądzicie o tej sprawie?