Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: Agresywny 29-latek krzyczał na rodzinę, a potem na policjantów

Szymon Kamczyk
Arc.
Mieli pojechać do zwykłej pijackiej awantury, a skończyło się na naruszeniu nietykalności cielesnej. Świadkami skandalicznego zachowania mieszkańca dzielnicy Zachód były niestety jego dzieci.

Żory: Agresywny 29-latek krzyczał na rodzinę, a potem na policjantów

We wtorek po 20.00 policjanci zostali wezwani do dzielnicy Zachód. - O pomoc poprosiła ich kobieta, której pijany mąż wszczął awanturę. 49-latek wyzywał żonę słowami wulgarnymi, krzyczał, rzucał przedmiotami i nie zważał wcale, że świadkami jego skandalicznego zachowania są małoletnie dzieci – wyjaśnia Kamila Siedlarz z żorskiej komendy policji. - Kiedy w mieszkaniu pojawił się policyjny patrol mężczyzna agresję skierował wobec stróżów prawa. Najpierw zwyzywał ich, a potem przeszedł do rękoczynów. Szarpał ich, a nawet próbował głową uderzyć w twarz jednego z nich – dodaje Kamila Siedlarz.

Policjanci spakowali agresora do radiowozu, ale 49-latek nawet tam nie odpuścił. Trafił na komendę, ale nie wykonywał poleceń policjantów i nie poddał się badaniu na alkomacie. Lekarz nie stwierdził przeciwwskazań do zatrzymania mężczyzny, więc 49-latek trafił do celi. Za atak na policjantów grozi mu teraz nawet do 3 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto